Grabowski: Złapaliśmy drugi oddech Mogielanka Mogielnica zapewniła sobie utrzymanie w trzeciej lidze. W rozmowie z RadomSport.pl atakujący zespołu - Mikołaj Grabowski podkreślił, jak ważna dla podopiecznych Pawła Pajewskiego była ostatnia wygrana z MDK-iem Warszawa.
Marcin Kaźmierski: Czy zgodzisz się ze stwierdzeniem, że mecz z MDK Warszawa był najważniejszy dla Mogielanki w tym sezonie?
Mikołaj Grabowski: Tak, ponieważ zapewniliśmy sobie minimum siódme miejsce. Teraz mamy już pewne utrzymanie. W czwartek zagramy mecz z MMKS-em Miński Mazowiecki o szóstą pozycję w tabeli III ligi.
Szkoda, że w meczu z MDK - iem przegraliście pierwszego seta.
- Oczywiście, że szkoda. Później widać było, że spadło z nas ciśnienie. Drugi set był konsekwencją pierwszego. Cieszę się, że jednak udało nam się nawiązać walkę z przeciwnikiem i wygrać.
Najważniejsze jest więc to, że Mogielanka ostatecznie pokonała MDK Warszawa?
- Tak. Ostatnio jesteśmy na "fali". Pokonaliśmy Zawkrze Mława i Żyrardowiankię Żyrardów. Jakoś na koniec sezonu złapaliśmy drugi oddech.
Mogielnka pokonała MDK i dzięki temu zwycięstwu zapewniła sobie utrzymanie.
- Nawet matematycznych szans nie mamy na to, aby znaleźć się na miejscu, które oznacało by spadem do IV ligi.
Mecz z Mińskiem będzie dla Mogielanki ostatnim w rundzie zasadniczej. Jakie są twoje prognozy jesli chodzi o ten pojedynek?
- Chcielibyśmy bardzo wygrać. Myślę, że jak utrzymamy ten dobry poziom, który prezentowaliśmy w ostatnich trzech setach w meczu z MDK-iem, to MMKS uda nam się pokonać.
Rozmawiał Marcin Kaźmierski
|
Data: 25-02-2010 | Kategoria: Siatkówka / III liga mężczyzn | Odwiedzin: 2648
|
|
|
|
|