Dwie odsłony Luksiar i jeden punkt w Piasecznie Piłkarki LUKS-u Sportowa Czwórka I Radom tym razem musiały zadowolić się jednym punktem, który zdobyły w Piasecznie. Radomianki przegrywały do przerwy 0:2, ale trafienia Marty Jabłonki i Anny Wesołowskiej pozwoliły im odrobić straty.
Ekipa gospodarzy w pierwszej odsłonie pojedynku zaprezentowała, jak skutecznie wykorzystywać błędy rywali, zwłaszcza w ustawieniu defensywnym. - Nasza gra nie wyglądała wcale aż tak źle, tyle że my nie potrafiliśmy wykończyć stworzonych sytuacji - tłumaczy trener Wojciech Pawłowski.
Przygniatająca przewaga radomianek po przerwie już po 10 minutach przyniosła dwie bramki. Tyle, że na drodze do kolejnych - a sytuacji LUKS miał co nie miara - stanęła bramkarka ekipy z Ekstraklasy, Kaja Ożgo bądź słupek bramki Gosirek. - Z naszej gry, zwłaszcza po przerwie, powinniśmy być zadowoleni. Naszą piętą Achillesową jest jednak skuteczność, nad którą wciąż musimy pracować - podsumował opiekun zespołu.
Kolejny mecz w III lidze "Luksiary" zagrają z UKS Marysin Warszawa, 3 listopada o godz. 17.
GOSIRKI II PIASECZNO - LUKS SPORTOWA CZWÓRKA II RADOM 2:2 (2:0)
Bramki: Dudek (20.), Helena (33.) - Jabłonka (44.), Wesołowska (46.)
Luks: Gocel - Sławińska (60. Pieniący), Mućka, Lis (41. Wienciorek), Wasiluk, Gąsieniec, Kuciewicz, Stanik (41. Przanowska), Komisarczyk, Jabłonka, Wesołowska.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|