ROSA II pobiła brutali z Piaseczna Tytuł jest oczywiście przenośnią, ale fakt, że młodzi gracze ROSY II Radom nie pękli przed brutalnie grającym zespołem z Piaseczna, wybijając po przerwie rutynowanym rywalom basket z głowy. Szkoda, że presji dyskutantów spod Warszawy ulegli sędziowie tego spotkania, momentami zupełnie nie panując nad boiskowymi wydarzeniami.
Nie od początku ROSA grała tak jak należy. Mimo, że to goście rozgrzewkę ze sporym opóźnieniem, to radomianie sprawiali wrażenie ospałych. W efekcie zespół z Piaseczna szybko uzyskał dość znaczną przewagę i dość niespodziewanie gospodarze musieli gonić wynik.
Przed przerwą jeszcze się nie udało i dopiero druga połowa w wykonaniu ROSY wyglądała jak należy.
Team trenera Karola Gutkowskiego wreszcie grał agresywnie, twardo, niemal podjął walkę wręcz z rywalami. Z każdą chwilą z gości uchodziło powietrze, a miejscowi podkręcali tempo. Skuteczna obrona napędzała atak. Nie dość, że radomianie kończyli kontry, to zaczęli też trafiać z dystansu - szczególnie Jakub Stanios. Wykorzystali także przewagę wzrostu i pod koszami królować Łukasz Sobuta (double-double: 11 punktów, 15 zbiórek). To wszystko spowodowało błyskawiczny odjazd i właściwie już w trzeciej kwarcie mecz był rozstrzygnięty.
- Za pierwszą połowę należy się chłopakom nagana, za drugą pochwały. Wiedzieliśmy, że Piaseczno ma krótką ławkę rezerwowych, że tamtejsi gracze są wiekowi, stąd ciągłe forsowanie tempa, po to, żeby rywale wreszcie pękli - tłumaczył po meczu Karol Gutkowski.
Szkoda, że po raz kolejny w II lidze z meczową presją nie radzą sobie sędziwie. Tym razem Bogusław Słupczyński i Tomasz Seferyński pozwalali na brutalną, wręcz chamską grę gości w czym przodował Patryk Andres. Na szczęście na te godne pożałowania sztuczki radomianie nie dali się nabrać.
ROSA II RADOM - KS PIASECZNO 84:63 (16:22, 23:18, 30:9, 15:14)
ROSA: Jeszke 18 (1), Schenk 12, Sobuta 11, Cetnar 10, Zegzuła 8 (1) oraz Stanios 13 (3), Stopierzyński 8 (1), Michalski 4, Gos 0, Kuczyński 0, Zwęgliński 0.
Piaseczno: Zajączkowski 17 (4), Okoła 14, Łęczycki 13, Andres 10 (1), Rudko 3 oraz Witosławski 4, Mołłow 2, Chojecki 0, Opalski 0.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|