Pewne zwycięstwo ROSY II nad Turem Widowisko może nie było zachwycające, ale najważniejsza jest wygrana - ROSA II Radom nie miała żadnych problemów z pokonaniem Tura Bielsk Podlaski, choć formą rzeczywiście nie zachwyciła. - Tym bardziej cieszą punkty - stwierdził trener radomskiego teamu Karol Gutkowski.
Zawodnicy ROSY mają ostatnio sporo grania, bo do rozgrywek seniorów dochodzą jeszcze zmagania wśród juniorów. Warto też przypomnieć, że Damian Jeszke grał wczoraj we Wrocławiu w ramach Tauron Basket Ligi. Nie usprawiedliwia to oczywiście słabszej postawy zespołu, choćby na linii rzutów osobistych, ale tłumaczy nieco znużenie poszczególnych graczy.
Z drugiej strony, nie sztuką jest wygrać kiedy gra się dobrze - sztuką jest wygrać, kiedy gra się słabiej. A ROSA nawet przez moment nie pozwoliła rutyniarzom z Bielska Podlaskiego na nawiązanie wyrównanej walki. Inna sprawa, że goście zagrali po prostu źle.
Z pozytywów cieszy powrót po kontuzji Łukasza Sobuty i kolejne "double-double" Roberta Cetnara. No i rzecz jasna kolejny komplet punktów.
ROSA II RADOM - TUR BIELSK PODLASKI 69:52 (30:19, 9:14, 17:9, 13:10)
ROSA: Cetnar 15 (1), Zegzuła 14 (1), Jeszke 9 (2), Sobuta 7, Schenk 6 oraz Stanios 7 (1), Stopierzyński 5 (1), Parszewski 4, Gos 2, Michalski 0.
Tur: Kuczyśńki 11, Zabielski 5, J.Jóźwiuk 4 (1), Szczepiński 2, Zakrzewski 0 oraz Misiewicz 13, K.Jóźwiuk 11, Brzozowski 3, Bębeniec 2, Iwaniuk 1.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|