Rosa II uda się na wymuszone wakacje Na nic zdała się szaleńcza pogoń koszykarzy Rosy II w ostatniej kwarcie pojedynku z Księżakiem Łowicz. Niemal zniwelowali oni 17-punktową przewagę, którą dziewięć minut przed końcem posiadał Księżak. Do drugiej fazy play off awansowali jednak rywale z Łódzkiego
Stare porzekadło głosi, że to występy siatkarek bądź koszykarek są najbardziej nieprzewidywalne. Dzisiaj jednak to ekipy Rosy II i Księżaka Łowicz zaskoczyły nie tylko fanów, ale i samych siebie. - Myślę, że w tym przypadku górę jednak wzięło powiedzenie, że play offy to czas weteranów. Moi podopieczni to udowodnili i pokazali młodzieży z Radomia, że mają jeszcze do odrobienia niejedną lekcję - podsumował trener Księżaka, Robert Kucharek.
Trzeba jednak przyznać, że w teamie Rosy, osłabionym brakiem kontuzjowanego Daniela Szymnkiewicza, widać było zmęczenie długim sezonem. - Chłopakom w pewnych momentach brakowało radości z gry. W ostatniej kwarcie zerwali się do walki, ale w ostatnich momentach zawiodła nieco skuteczność w ataku, a także defensywa. Teraz pewnie przyjdzie czas na chwilę odpoczynku i usiądziemy wspólnie, żeby dyskuować, co dalej - podsumował tymczasem opiekun Rosy II, Karol Gutkowski.
Jedno jest pewne, rywalizację w tym sezonie koszykarze Rosy II zakończyli zdecydowanie za wcześnie...
ROSA II RADOM - KSIĘŻAK ŁOWICZ 52:60 (18:20, 12:19, 8:15, 14:7)
Rosa: Jeszke 13 (2), Schenk 12 (2), Zegzuła 10 (2), Cetnar 7, Sobuta 3 oraz Stanios 4 (1), Parszewski 3 (1), Michalski 0, Stopierzyński 0.
Księżak: Trepka 10 (2), Włuczyński 7, Kromer 7 (1), Bąk 2, Siemieńczuk 0 oraz Szczepaniak 12 (4), Malona 12, Malitka 10, Kuczmera 0
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|