ROSA Radom juz wygrywa! Na razie w sparingu... Od zwycięstwa ze Śląskiem Wrocław rozpoczęła udział w Pucharze Dolnego Śląska w Wałbrzychu, ROSA Radom. Nasza drużynę prowadził już trener Wojciech Kamiński. Zabrakło natomiast rozgrywającego Kamila Łączyńskiego, który po reprezentacyjnym maratonie dostał wolne do wtorku 2 września.
Pierwsze koty za płoty - tak można spuentować pierwszy mecz kontrolny ROSY. - Znaczy to tyle, że widać w drużynie potencjał, natomiast jest jeszcze przed nami dużo pracy. Nie ma oczywiście tragedii, ale nie ma też hurraoptymizmu. Inna sprawa, że widać po zawodnikach ogrom wykonanej dotąd roboty na treningach, oni są po prostu zmęczeni - ocenia Wojciech Kamiński, który do Wałbrzycha dotarł prosto po ostatnim meczu reprezentacji Polski w Lubinie. Przypomnijmy, że biało-czerwoni pokonali tam Austrię i z pierwszego miejsca w grupie wywalczyli awans na Eurobasket 2015.
Główny coach ROSY komplementował też swojego asystenta z klubu Marka Łukomskiego. - Widać, że dał zawodnikom solidny wycisk, za to mu dziękuję, to należy podkreślić - stwierdził.
Indywidualną ocenę - na naszą prośbę - otrzymał od Wojciecha Kamińskiego, rozgrywający ROSY Danny Gibson. - Widać u niego długą przerwę w grze, ale tak samo widać duże możliwości. Danny potrzebuje czasu, na pewno jego form będzie rosła - uważa szkoleniowiec ROSY.
Zmiennikiem Amerykanina na "jedynce" był tym razem Daniel Szymkiewicz.
Najwięcej punktów dla teamu z Radomia zdobył tym razem nowy center zespołu John Turek. Niewiele mniej uzyskał Michał Sokołowski. Ciekawostka jest fakt, że Kim Adams zdobył wszystkie swoje punkty z rzutów wolnych.
W sobotę ROSA zmierzy się z PGE Turów Zgorzelec, początek meczu o godz. 20.
WKS ŚLĄSK WROCŁAW - ROSA RADOM 67:70 (8:21, 19:18, 19:19, 21:12)
ROSA: Turek 23, Sokołowski 18, Witka 8, Jeszke 7, Szymkiewicz 4, Majewski 3, Adams 3, Gibson 2, Zalewski 2, Mirković 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|