Broń o zmierzchu zatrzyma rozpędzony Świt? W najbliższą sobotę na stadion przy ul. Narutowicza 9 zawita Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Drużyna ta, po słabym starcie rozgrywek, zanotowała ostatnio passę czterech zwycięstw i sześciu meczów bez porażki. Czy Broń Radom będzie w stanie przerwać dobrą serię nowodworzan? Mecz tradycyjnie o zmierzchu, przy sztucznych światłach.
Po kilku minutach meczu w Tomaszowie Mazowieckim wydawało się, że Broń wróciła na właściwą ścieżkę. Końcowy wynik i porażka 2:3 znów popsuły jednak humory piłkarzom radomskiego klubu. Broń znów cierpi na brak spójności w grze. W tym sezonie, jeśli dobrze radziła sobie ofensywa, to zawodziła obrona. Jeśli obrona grała bez zarzutu, to brakowało armat w ofensywie. Czy wreszcie Broń odpali we wszystkich formacjach?
Wydaje się, ze do pokonania Świtu, który notuje ostatnio znakomitą serię, będzie to niezbędne. Defensorzy będą musieli uważać przede wszystkim na bramkostrzelnych Przemysława Szabata i Patryka Koziarę. Także w defensywie Świt stara się grać uważnie i tracić mało bramek, choć akurat na wyjazdach nie wychodzi to najlepiej. Pomocników i napastników Broni czeka więc sporo pracy ze sforsowaniem szczelnej, obdarzonej dobrymi warunkami fizycznymi defensywy gości.
Broń odczarowała własny stadion ostatnim zwycięstwem z Polonią Warszawa. Kibice nie mieliby zapewne nic przeciwko temu, by ich piłkarze poszli za ciosem i znaleźli się wreszcie na dłużej w górnej połówce tabeli.
BROŃ RADOM - ŚWIT NOWY DWÓR MAZ., sobota, godz. 19
ADAM MĄKOSA
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|