 Koncert po przerwie i zwycięstwo AZS EUST Radom
Tylko na początku pierwszej połowy piłkarki ręczne AZS EUST Radom pozwalały, żeby rywalki z AZS UW Warszawa dotrzymywały im kroku. Potem przewaga szczypiornistek z Radomia była już przytłaczająca. Podopieczne trenera Piotra Włoskiewicza były nie do zatrzymania.
Dobrze, że w drugiej połowie radomianki zagrały na zdecydowanie większym luzie, bo wcześniej nerwowość nie była ich sprzymierzeńcem. Dość długo w pierwszej połowie widać było, że poczynaniom obu drużyn towarzyszy spore napięcie. Za dużo było strat, a zbyt mało regularnych, zaplanowanych akcji. Jedynie obrona po obu stronach boiska funkcjonowała w miarę poprawnie.
- Być może wynikało to z faktu, że na trybunach zasiadła naprawdę duża liczba widzów - zastanawiał się później trener AZS Radom Piotr Włoskiewicz.
Kiedy jednak radomianki włączyły po przerwie drugi bieg, to mówiąc kolokwialnie z "rywalem, z Warszawy nie było co zbierać". Skuteczna defensywa często zamieniana była na kontry, a i w ataku pozycyjnym miejscowe radziły sobie dobrze. Nic dziwnego, że w okamgnieniu wynik zaczął rosnąć i stało się jasne, że już tylko katastrofa może pozbawić AZS Radom zwycięstwa.
Gospodynie zagrały bardzo zespołowo, ale jeden akapit należy się Karolinie Stachowicz. Radomska kołowa, która przecież dopiero przed sezonem dołączyła do zespołu wykonała swoją pracę na boisku znakomicie. Warto to podkreślić, bo w wyniku kontuzji Aleksandry Pacałowskiej, to Karolina Stachowicz pozostała jedyną nominalną obrotową w drużynie. Niezwykle skoncentrowana przez cały pojedynek, świetnie współpracowała z pozostałymi koleżankami, co przełożyło się na znakomity rezultat.
AZS EUST RADOM - AZS UW WARSZAWA 33:22 (13:10)
AZS Radom: Sala, Trybulska - Stachowicz 11, Janczyk 7, Wieczorek 5, Kogut 3, Komorowska 3, Kowalska 3, Czekala 1, Kamionka, Walicka.
AZS Warszawa: Stando - Malinowska 7, Posiadała 4, Grabowska 4, Malewska 2, Matysiak 1, Domańska 1, Jabłońska-Strzępka 1, Dembna 1, Oświecińska 1, Niewada, Zielińska, Andrzejewska.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
