ROSA z drugim triumfem! Fenomenalne zawody i detronizacja AZS-u Nawet największym optymistom trudno było uwierzyć, że po dwóch spotkaniach na parkiecie rywala ROSA Radom będzie prowadzić w fazie play-off 2:0. Jeśli pierwsze spotkanie było bardzo dobre w wykonaniu radomskiego zespołu, to trudno znaleźć określenia na drugie. ROSA całkowicie zdetronizowała ofensywę Koszalina, samemu zdobywając aż 79 punktów. W tym okazałym triumfie nie ma nawet cienia przypadku. ROSA była lepsza we wszystkich czterech kwartach, a z rytmu nie wybiło jej nawet fatalne sędziowanie.
Mimo prowadzenia AZS-u na początku meczu, ROSA czuła się w koszalińskiej hali bardzo pewnie. To było widać, słychać i czuć! Radomianie stanowili team, który nie był zlepkiem indywidualności, a drużyną złożoną z 11. zdeterminowanych graczy oraz sztabu szkoleniowego potrafiącego doskonale dowodzić zespołem, ale i pozytywnie wpływać na postawę każdego z zawodników.
ROSA ani na moment nie pozwoliła uwierzyć Akademikom w możliwość osiągnięcia sukcesu. Nawet prowadzenie koszalinian było jakby kontrolowane, jakby wkalkulowane w strategię radomian. Bo kiedy przez krótki okres gospodarze już się wyhasali, radomska machina ruszyła do przodu i nie bójmy się użyć tego określenia - ZMIAŻDŻYŁA rywala.
Walec pod nazwą ROSA taranował po drodze wszystkie przeszkody. Nawet zabierane niesłusznie akcje radomianom przez sędziów nie zdołały wpłynąć na wynik rywalizacji. Choć to trzeba podkreślić - takie sytuacje nie powinny mieć miejsca na tym poziomie rozgrywek. A miały, co widziała cała Polska, a z czym do porządku dziennego nie przeszli również komentatorzy Polsatu Sport News, który "na żywo" relacjonował spotkanie.
Teraz przenosimy się do Radomia, gdzie już w środę 6 maja, ROSA może rozstrzygnąć losy ćwierćfinałowej rywalizacji. Początek konfrontacji w hali MOSiR o godz. 18.30.
AZS KOSZALIN - ROSA RADOM 62:79 (17:19, 10:15, 20:24, 15:21)
AZS: Szewczyk 17 (1), Szubarga 10, Woods 9 (1), Mielczarek 8 (1), Austin 7, oraz Swanson 6, Dąbrowski 5 (1), Radenović 0, Pacocha 0, Stelmach 0, Vrbanc 0.
ROSA: Gibson 23 (4), Taylor 17 (2), Witka 7 (1), Sokołowski 3 (1), Turek 0 oraz Mirković 9, Majewski 9 (1), Szymkiewicz 7, Adams 4, Zalewski 0, Jeszke 0.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|