Czas i cierpliwość najlepszymi doradcami Cerrad Czarnych Kibice siatkówki w Radomiu muszą uzbroić się w cierpliwość, czekając na kolejne przełomowe wieści z obozu Cerrad Czarnych Radom. Klub w tegorocznej polityce transferowej jest niezwykle konsekwentny i nie zdradza niemal żadnych szczegółów. Nie oznacza to jednak, że działacze czekają bezczynnie i liczą jedynie na "okruchy z pańskiego stołu".
Niemal w każdym możliwym miejscu powtarzana jest informacja, że po przyjściu Raula Lozano klub będzie bazował głównie na młodych, zdolnych zawodnikach. Radom ma być w przyszłości prawdziwą kuźnią i szlifiernią talentów. Już pierwszy tegoroczny transfer młodego Artura Szalpuka pokazuje, że słowa te jak najbardziej znajdują pokrycie w rzeczywistości. Były siatkarz warszawskiej Politechniki dołączył do, i tak już licznego, grona młodych zawodników Czarnych Radom.
O kolejnych ruchach transferowych na razie nie słychać. Nie trudno się jednak domyśleć, że Cerrad Czarni Radom nie będą raczej królem polowania w tegorocznej przerwie między sezonami. Budżet klubu jest mocno ograniczony i trudno spodziewać się spektakularnych nazwisk. Między innymi również dlatego kibice musza uzbroić się w cierpliwość. Negocjacje cały czas trwają, wielu siatkarzy ma propozycje z kilku różnych klubów i wciąż wstrzymuje się z ostatecznymi decyzjami.
Wcale nie oznacza to, że dla radomskiej ekipy pozostaną jedynie "okruchy z pańskiego stołu". Przykład zakontraktowania przez Politechnikę Warszawską Pawła Zagumnego świadczy o tym, że większość zawodników, nawet tych uznanych i pożądanych przez wiele klubów, z czasem będzie "schodzić" ze swojej ceny. Przy braku nadmiaru gotówki w klubowej kasie czas i cierpliwość są więc teraz najlepszymi doradcami dla radomskiego zespołu.
W związku z powyższym, spekulacji dotyczących potencjalnych wzmocnień i ubytków kadrowych jest bardzo mało. W kuluarach przewijają się gdzieś Michał Żurek, którego zatrudnienie wydawałoby się rzeczywiście bardzo logicznym i uzasadnionym posunięciem, mając oczywiście na uwadze ograniczone możliwości finansowe, a także Michał Ruciak, choć akurat w przypadku tego drugiego chętnie widziałaby go u siebie niemal połowa Plus Ligi.
Wiele wskazuje na to, że z Czarnymi pożegna się Michał Kędzierski, który w Kielcach na pewno będzie dostawał więcej szans na grę, co bez wątpienia pozytywnie wpłynie na rozwój jego talentu. Ciężko powiedzieć, co z Dirkiem Westphalem, Mikko Oivanenem czy Jackiem Ratajczakiem, ale wydaje się, że klub raczej nie będzie chciał na siłę zatrzymać tych zawodników, a w ich miejsce postara się raczej pozyskać kogoś o przynajmniej zbliżonym potencjale sportowym.
Cerrad Czarni Radom swoje przygotowania do kolejnego sezonu Plus Ligi rozpoczną w drugim tygodniu sierpnia. Dopiero wtedy w Radomiu ponownie zjawi się Raul Lozano. Niemal pewne jest to, że do tego czasu kadra na przyszły sezon będzie już zamknięta. Jaki kształt będzie miała - trzeba uzbroić się w cierpliwość.
ADAM MĄKOSA
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2015-05-26 13:14:29 | Kategoria: Siatkówka / PlusLiga | Odwiedzin: 1608
|
|
|
|
|