|   On-line: 34



 
ROSA jest mocna! Brakuje tylko (aż) instynktu zabójcy! [KOMENTARZ]
Sporym, przedsezonowym optymizmem – przynajmniej od strony sportowej – powiało z obozu ROSY Radom, po meczu o Superpuchar Polski ze Stelmetem Zielona Góra. Mamy więc graczy o wysokich umiejętnościach, fajny, charakterny team, dobrą atmosferę… Wciąż brakuje jednak wisienki na torcie w postaci sukcesu, prestiżowego zwycięstwa, trofeum. Na takowe ciągle trzeba cierpliwie czekać.

ROSA zagrała przeciwko mistrzowi Polski naprawdę dobry mecz. Jeżeli ktoś miał obawy o dyspozycję drużyny trenerów Wojciecha Kamińskiego i Piotra Kardasia to po środowym spotkaniu powinien się ich wyzbyć. Mamy w Radomiu team nieco nieobliczalny, ale na tyle mocny, żeby stawiać czoła najlepszym w kraju. Pewnie, że na niektórych pozycjach mogłoby być jeszcze lepiej, ale trzeba liczyć siły na zamiary. ROSA ma określony budżet (plasujący klub gdzieś w połowie stawki Tauron Basket Ligi) i szastanie pieniędzmi na kredyt mogłoby się dla wszystkich zakończyć tragicznie. Na szczęście klubowi włodarze to przede wszystkim budowlańcy i wiedzą, że najważniejsze są mocne fundamenty.

Co zupełnie zrozumiałe, znakiem firmowym Radomskich Smoków ma pozostać defensywa. Biorąc i to pod uwagę, stwierdzić można, że ROSA dysponuje dwójką jednych z najlepszych graczy obwodowych w Polsce.
Torey Thomas to już uznana marka, gracz posiadający cechy przywódcze i dysponujący naprawdę szerokim repertuarem zagrań. Podoba mi się, że z wiekiem znacznie chętniej dzieli się piłką z partnerami, choć – co trochę dziwne – statystyki po Superpucharze nie do końca to potwierdzają.
Objawieniem ligi może okazać się CJ Harris. To typowy strzelec, kochający zdobywać punkty, obdarzony przez naturę niezwykłą łatwością rzutu oraz szybkością skrzętnie wykorzystywaną przy wejściach pod kosz. Pisałem o tym już w czerwcu, kiedy posiadając szczątkową wiedzę na temat Amerykanina (nie znałem wówczas jego nazwiska), długie godziny spędziłem wertując w internecie wiadomości z lig: niemieckiej i łotewskiej, dopasowując profil zawodnika do tego, który ma grać w ROSIE. Trafiłem bez pudła, a analizy się przydały, bo przy okazji obejrzałem kilka filmików meczowych z udziałem Harrisa i wiedziałem, że do naszego teamu przychodzi gracz o ponadprzeciętnych, jak na polskie warunki, umiejętnościach.

Wspomniana dwójka zdobyła przeciwko Stelmetowi 40 punktów (ponad połowę całego zespołu) co świadczy nie tylko o jej sile, ale również zaufaniu ze strony partnerów. Jestem jednak święcie przekonany, że w innych pojedynkach, opcją w ataku pozostaną także: Michał Sokołowski, Robert Witka, Igor Zajcew, ale również młodzi Daniel Szymkiewicz i szukający obecnie formy Damian Jeszke.

Pozostaje dwójka środkowych: Seid Hajrić i Kim Adams. Już Stelmet wykorzystywał fakt, że ROSA nie ma pod koszem graczy klasy tych z obwodu, ale moim zdaniem rola naszych centrów jest w zespole nie do przecenienia.
Obaj mają do wykonania czarną, zazwyczaj mniej widoczną i docenianą robotę, obaj mają charakter wojowników, obaj są świetnymi motywatorami, gotowymi za każdym razem położyć serce na parkiecie. Oczywiście pewnych ograniczeń, powiedzmy sprawnościowo-gabarytowych, nie przeskoczą, ale jest pewność, że swoją pracę będą starali się wykonać na 120 procent. Widać to było przeciwko Stelmetowi i uwzględniając powyższe, mnie akurat gra Hajrića i Adamsa przypadła do gustu.

Na ławce jest jeszcze trójka młodych Filip Zegzuła, Łukasz Bonarek, Jakub Schenk. Żaden z nich nie pojawił się na parkiecie i to będzie raczej norma w meczach z wymagającymi rywalami. Talent każdego z tych graczy doceniam, wierzę, że już niedługo mocno zaznaczą swoją obecność w dorosłej koszykówce, ale póki co chyba muszą skupić się przede wszystkim na ciężkiej, treningowej pracy i znacznie większej liczbie minut na zapleczu ekstraklasy.

I, żeby nie było tak różowo, tu dochodzimy do pierwszego problemu z jakim w najbliższym sezonie musi zmierzyć się ROSA. Biorąc pod uwagę występy nie tylko w Tauron Basket Lidze, ale również FIBA Europe Cup, kadra Radomskich Smoków wydaje się krótka. Czy za krótka, to się dopiero okaże, ale nie zmienia to faktu, że na poszczególnych graczy trzeba chuchać i dmuchać. Nieszczęśliwy przypadek, kontuzja, choroba choćby jednego z nich, mogą okazać się niepowetowaną stratą. Oby nie…

Mecz o Superpuchar Polski pokazał też, że nawet po zmianie fighterów, ROSIE wciąż brakuje instynktu zabójcy. Mając rywala już niemal na łopatkach, radomianie znów jakby decydują się na ostatni, trudny do zrozumienia, akt łaski. Co gorsze, przeciwnik za każdym razem bezwzględnie tę słabość ROSY wykorzystuje. Tak było dwukrotnie w walce o brązowe medale TBL – z Treflem Sopot, a ostatnio z Czarnymi Słupsk, tak było dwukrotnie ze Stelmetem – najpierw w finale Pucharu Polski, a wczoraj w rywalizacji o Superpuchar.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, zdaje się, że trenerzy i zawodnicy z Radomia też nie wiedzą. Za każdym razem to są niuanse, drobiazgi, detale, milimetry… Diabeł tkwi jednak w szczegółach, a sport niestety, nawet tak maleńkich wahań zazwyczaj nie wybacza.

Głupotą byłoby jednak nie wierzyć w ten zespół w perspektywie rozgrywek ligowych. W zespół, który mocno postawił się najlepszej drużynie w kraju, w zespół, w którym znalazło się kilkunastu charakternych facetów, w zespół, który ma innym i sobie wiele do udowodnienia.
Go ROSA!

GRZEGORZ STĘPIEŃ

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 2015-10-08 13:02:55 | Kategoria: Koszykówka / Ekstraklasa | Odwiedzin: 1345
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Energia i Promna zwycięskie, Radomiak II znów z remisem 13-04-2024
 
Oskar Przysucha zapuntkował na trudnym terenie 13-04-2024
 
Wróciły stare demony Drogowca Jedlińsk 13-04-2024
 
HydroLuksiary przekonały się o sile poznańskiej lokomotywy 13-04-2024
 
Bez bramek w meczu Broni Radom z Mławianką Mława 12-04-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (12-14 kwietnia) 12-04-2024
 
Cztery medalowe zdobycze radomian na młodzieżowych mistrzostwach Polski 11-04-2024
 
Znamy komplet ćwierćfinalistów Mini Euro Radom 2024 11-04-2024
 
Rusza Festiwal Gier 2024 12-04-2024
 
Otwarcie motocyklowego sezonu już w niedzielę 10-04-2024
 
Młody piłkarz potrzebuje naszej pomocy! 10-04-2024
 
Radomiak poznał terminy meczów z Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź 09-04-2024
 
Maciej Śliwowski trenerem Pilicy Białobrzegi 09-04-2024
 
Radomka zakończyła występy w hali RCS w tym sezonie 09-04-2024
 
Podium radomianina w Rok Cup Poland! 09-04-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl