Nowoczesny stadion i hala na Radomiaku… 16 tysięcy miejsc siedzących, pełne zaplecze i funkcjonalność – tak ma wyglądać stadion przy ul. Struga 63, które miasto Radom chce wybudować w Partnerstwie Publiczno-Prywatnym. Obok ma znaleźć się jeszcze nowoczesna hala sportowa oraz obiekt komercyjny, który ma przynosić profity ewentualnemu inwestorowi.
Radom jako pierwsze miejsce w Polsce poszukuje inwestora, a zarazem wykonawcy w PPP. Zamieściliśmy stosowne ogłoszenie w biuletynie europejski i chcemy do końca roku wyłonić firmę, która zbuduje obiekt przy ul. Struga – informuje Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia.
Pionierstwo nie oznacza w tym przypadku, że gmina się do takiego kroku nie przygotowywała. Wręcz przeciwnie, prace trwały prawie dwa lata. Co ważne, przeprowadzono rozeznanie, czy w ogóle ktoś będzie zainteresowany tego typu inwestycją. – Zainteresowanie jest, mamy nadzieję, że będzie jeszcze większe. Do finałowego etapu chcemy dopuścić siedmiu oferentów, z których wyłonimy jednego – podkreśla Andrzej Kosztowniak.
Obiekt ma składać się ze stadionu piłkarskiego na 16 tys. miejsc oraz hali sportowej na 5-6 tys. miejsc. Przy nich znajdzie się oczywiście cała infrastruktura. Inwestor będzie mógł także wybudować część komercyjną, dającą mu profity. Co to będzie? – Każdy wykonawca ma własne plany, więc czekamy na propozycje. Dopiero kiedy wyłonimy partnera, dowiemy się co stanie w sąsiedztwie stadionu – informuje Eugeniusz Kaczmarek, dyrektor wydziału inwestycji UM.
Wykonawca dostanie do dyspozycji teren o powierzchni przeszło 8 ha. Inwestycja szacowana jest na około 220 mln zł. Przez 25 lat właścicielem obiektu byłby inwestor, a miasto płaciłoby mu za organizowanie imprez sportowych. Właścicielem terenu byłaby przez cały czas gmina Radom, która przejęłaby obiekty po wspomnianym ćwierćwieczu.
- Wierzę, że inwestycja wreszcie się uda, bo infrastruktura sportowa w Radomiu jest rzeczywiście uboga – wyraża nadzieję Andrzej Kosztowniak.
GRZEGORZ STĘPIEŃ
|