UTH Rosa poległa w wojnie z Astorią Sąsiadka z pierwszoligowej tabeli – Astoria Bydgoszcz, była rywalem ACK UTH ROSY Radom. Nic więc dziwnego, że w sytuacjach "na styku" niektórym puszczały nerwy. Lepiej poradzili sobie z nimi rywale...
Skoro miało być zero kalkulacji, to ROSA wyciągnęła na ten mecz najcięższe działa. - Nie ma się co rozwodzić, my ten mecz musimy wygrać i zrobimy wszystko, żeby tak się stało – podkreślał Karol Gutkowski. I zgodnie z tradycją, radomsko-bydgoski pojedynek przysporzył spodziewaych emocji. Trudno jednak znaleźć odpowiedź na pytanie, co stało się z radomianami w ostatniej kwarcie. Tuż przed nią rywale ich doszli. W czwartej natomiast szybko wypracowali przewagę i kontrolowali przebieg meczu w końcówce i odnieśli bardzo ważny triumf. To oni pozostali w walce o play off, a radomianie niemal skazali się na grę o dalsze pozycje.
- Wydaje mi się, że wzmocnienia z ekstraklasy nie do końca służą temu zespołowi - wskazał przyczynę powyższej postawy Rosy, trener gości, Konrad Każmierczyk. Karol Gutkowski dodał: - Każdy z zawodników, którzy grają w ekstraklasie, dają z siebie wszystko. Swoją klasę potwierdzają w meczach Tauron Bakset Ligi. Natomiast w takim składzie, w jakim graliśmy przeciwko Astorii, na co dzień nawet nie trenujemy. Stąd wzięło się mnóstwo prostych błędów i strat, a rywale je wykorzystali. Może więc warto było dać więcej minut tym, którzy w pierwszej lidze grają co tydzień - westchnął opiekun radomskiego zespołu.
Niestety dla UTH Rosy porażka oznacza, że raczej musi pogodzić się z faktem, iż w tym sezonie znajdzie się poza play offami i w ostatecznym rozrachunku walczyć będzie o dalsze pozycje.
ACK UTH ROSA RADOM – ASTORIA BYDGOSZCZ 80:86 (19:20, 21;15, 18:23, 22:28)
Rosa: Schenk 21, Szymkiewicz 16, Bonarek 13 (1), Zegzuła 9 (3), Cetnar 4 oraz Stopierzyński 8, Jeszke 4, Kapturski 3 (1), Sadło 2, Sobuta 0
Astoria: Grod 25 (2), Robak 18 (1), Laydych 5 (1), Lewandowski 3 (1), Barszczyk 0 oraz Mazur 27 (3), Szyttenholm 5, Kutta 2, Fatz 1
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|