|   On-line: 23



 
Michał Żeromiński: - Alkohol złamał nie jedną karierę!
Michał Żeromiński ma na swoim koncie 10. zwycięstw na zawodowym ringu. W czerwcu czeka go walka o pierwsze trofeum - interkontynentalny pas federacji WBF. Opowiedział także o innej batalii, którą toczą młodzi ludzie i sportowcy - z alkoholem i innymi używkami, z zdrowym rozsądku, złamanych karierach i balansowaniu na cienkiej granicy...

W tzw. dzisiejszym świecie używki w tym alkohol są tak łatwo dostępne, że sięga po mnie bardzo dużo młodych ludzi, również sportowców. Co byś im powiedział?
- Alkohol nie jest zabroniony dla osób pełnoletnich, więc skoro ktoś tak zdecydował, oznacza to, że cytując klasyka „ta używka jest dla ludzi”. Wszystko musi mieć jednak swoje odpowiednie miejsce, a przede wszystkim odpowiedni czas. Wypicie jednego, chłodnego piwa nie jest grzechem, ale od samego początku trzeba mieć świadomość, że od tego zwykle zaczynają się nieszczęścia związane z alkoholem. Nie tylko młodzi ludzie często o tym zapominają. A sportowcy przyzwyczajeni do stale podniesionego poziomu adrenaliny, kiedy nie są na zawodach, kiedy nie startują, szukają różnych odskoczni. Jedną z nich jest zabawa przy udziale alkoholu. To jest bardzo niebezpieczne i jeśli ktoś nie zachowa zdrowego rozsądku, może okazać się zgubne.

Mówisz bardzo mądrze, bardzo logiczne. To zapewne również kwestia wychowania…
- Tak, oczywiście. Z domu wyniosłem dobre wzorce. Tata też był sportowcem, mistrzem Polski w boksie. Stale mi wpajał, że tylko ciężka praca może doprowadzić mnie do sukcesu. Potem, już w dorosłym życiu dobitnie się o tym przekonałem. I proszę mi wierzyć, widziałem dziesiątki wielce utalentowanych sportowców, którzy mieli niezwykły talent. Niestety, chyba za bardzo w niego uwierzyli. Nie było ciężkiej pracy, a pojawiały się różne pokusy m.in. alkohol. Dziś większości tych osób nie ma w sporcie, są za to złamane kariery i balansowanie na granicy egzystencji.

Sportowcy będący w szczycie treningu i kariery mają często tzw. dobrą tolerancję alkoholu. Myślą nawet, że on może im pomóc w pokonaniu stresu, odreagowaniu. Zdarzyło Ci się sięgnąć po alkohol, kiedy byłeś w trakcie przygotowań do jakiejś ważnej walki, do dużej imprezy?
- Przygotowanie do walki zawodowej trwa około trzy miesiące. To okres wyrzeczeń, odpowiedniej, tytanicznej pracy, ale również stresu. Teoretycznie alkohol daje możliwość „wyluzowania”. Z doświadczenia wiem, że nie tędy droga. Nawet mała ilość alkoholu powoduje, że organizm nie jest przygotowany do wysiłku podczas walki, tak jak mógłby być przygotowany bez alkoholu. Dlatego ja odpuszczam w trakcie przygotowań wszelkie używki.

Wielokrotnie wspomniałeś, że życie sportowca wiąże się z ciągłą adrenaliną, ze stresem. Jak sobie radzisz z jego pokonaniem?
- Wyładowuję się na sali treningowej (śmiech). Oprócz tego, że sam trenuję, prowadzę zajęcia z innymi osobami, dla których trening bokserski jest odreagowaniem codziennych problemów, trosk, czy stresu w pracy. Ale tak naprawdę świetnie jeśli ma się szczęśliwą rodzinę. Kiedy tylko możemy, wyjeżdżamy wspólnie na weekend, albo spotykamy się ze znajomymi. No i oczywiście kiedy tylko mogę poświęcam czas mojemu synkowi.

Na spotkaniach ze znajomymi, podczas Świąt – szczególnie w Polsce, czy na innych imprezach typu wesele, trudno czasem odmówić wypicia toastu, kieliszka wódki, czy choćby małego drinka…
- Jeżeli ma się cel w życiu, to żadna siła nie zmusi cię do czegokolwiek, co jest wbrew twoim postanowieniom. Kiedy trenuję ostro przed walką i w tym okresie mojego życia nie ma miejsca na żaden alkohol, to po prostu odmawiam. Jeżeli ktoś nie potrafi tego zrozumieć, to jego problem. Dla mnie Święta, czy Sylwester bez alkoholu to coś zupełnie naturalnego. Można się świetnie bawić i bez używek.

Materiał współfinansowany w ramach programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych Gminy Miasta Radomia.


Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 2016-05-30 10:02:09 | Kategoria: Inne / Boks | Odwiedzin: 4230
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Wróciły stare demony Drogowca Jedlińsk 13-04-2024
 
HydroLuksiary przekonały się o sile poznańskiej lokomotywy 13-04-2024
 
Bez bramek w meczu Broni Radom z Mławianką Mława 12-04-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (12-14 kwietnia) 12-04-2024
 
Cztery medalowe zdobycze radomian na młodzieżowych mistrzostwach Polski 11-04-2024
 
Znamy komplet ćwierćfinalistów Mini Euro Radom 2024 11-04-2024
 
Rusza Festiwal Gier 2024 12-04-2024
 
Otwarcie motocyklowego sezonu już w niedzielę 10-04-2024
 
Młody piłkarz potrzebuje naszej pomocy! 10-04-2024
 
Radomiak poznał terminy meczów z Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź 09-04-2024
 
Maciej Śliwowski trenerem Pilicy Białobrzegi 09-04-2024
 
Radomka zakończyła występy w hali RCS w tym sezonie 09-04-2024
 
Podium radomianina w Rok Cup Poland! 09-04-2024
 
Czarni pożegnali PlusLigę porażką 09-04-2024
 
Poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów Mini Euro Radom 2024 08-04-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl