Pucharowe odpowiedzi Radomiaka na nowy sezon Smaczniejszej przystawki przed nowym sezonem 2016/17, jak mecz I rundy Pucharu Polski z GKS-em Katowice, piłkarze Radomiaka nie mogli sobie wyobrazić. Także kibice z duszą na ramieniu oczekują na występ swoich pupili, gdyż da ona odpowiedzi na wiele pytań, zwłaszcza tych dotyczących pozycji radomian przed zapowiadaną walką o awans
Nie ma wątpliwości, że z grona zespołów, które występują w I rundzie rozgrywek o Puchar Polski, podopieczni Jerzego Brzęczka to najatrakcyjniejszy rywal, jaki mógł się trafić Zielonym. A że pomimo krążących od lat wokół Pucharu Polski opinii, zapowiada walkę na poważnie, piątkowy pojedynek może okazać się nie tylko przystawką, a wyborną futbolową ucztą.
Trener Verner Lićka i jego podopieczni od kilku dni żyją tym meczem, a o tym, jakie ma ona znaczenie dla zespołu, niech świadczy fakt, że zrezygnowali nawet z rozegrania sparingowego meczu z Ursusem. - Nie chcieliśmy ryzykować urazów, a poza tym, każdy z zawodników ciężko pracuje na treningach, żeby móc znaleźć się w składzie na ten pojedynek - przekonuje szkoleniowiec. - Bo to będzie jeden z najbardziej emocjonujących pojedynków tej jesieni. A dla każdego z nas wyeliminowanie GKS-u stanowiloby potężnego "kopa" do jeszcze intensywniejszej pracy i dodało pozytywnej energii przed ciężką rundą jesienną - wylicza Piotr Banasiak, golkiper, który podobnie jak w meczu ze Stalą Stalowa Wola będzie zastępował kontuzjowanego Macieja Świdzikowskiego w roli kapitana.
Dodatkowego smaczku rywalizacji dodaje fakt, że w kolejnej rundzie zmagań zameldują się już ekipy z Ekstraklasy, niewykluczone więc, że w sierpniu do Radomia przyjechać mogłyby takie zespoły jak Legia Warszawa, Wisła Kraków, Lech Poznań czy Korona Kielce...
Bilety na to spotkanie, w cenie 10 złotych można kupić w czwartek w Zielonej Wyspie (Galeria Słoneczna). W kasach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji sprzedaż biletów prowadzona będzie w czwartek w godz. 15-20. W dniu meczu otwarte będą trzy kasy od godz. 15.
RADOMIAK RADOM - GKS KATOWICE, piątek, godz. 18.30
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|