 Trefl Sopot wyrwał wygraną ROSIE Radom w Ergo Arenie
Niemal bez chwili wytchnienia po zwycięskim meczu w Lidze Mistrzów, ROSA Radom przystąpiła do wyjazdowego pojedynku z Treflem Sopot. Nie wiadomo jak duży wpływ na końcowy wynik miało zmęczenie Radomskich Smoków, ale faktem jest, że końcówkę spotkania znacznie lepiej rozwiązali gospodarze, właściwie w ostatniej chwili przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Radomskie Smoki zagrały chimerycznie. Bardzo dobre fragmenty przeplatane były kiepskimi, przez co Trefl cały czas pozostawał w meczu, a w ostatnich minutach zwietrzył swoją szansę i ją wykorzystał.
A w decydujących minutach, radomianie zatracili skuteczność ataku. Niestety, pudłowali też z linii rzutów osobistych, co również nie pozostało bez wpływu na końcowy rezultat.
Sopocianie, najpierw dogonili ROSĘ po jej świetnym początku, potem powtórzyli to w czwartej kwarcie spotkania. Na pudła zespołu z Radomia odpowiedzieli "trójkami", a w najbardziej newralgicznym momencie, zza łuku trafili: Jakub Karolak i Filip Dylewicz. Na dogrywkę rzucał jeszcze Damian Jeszke, ale piłka nie znalazła drogi do kosza.
ROSA zapłaciła wysoką cenę, chyba za nieco nonszalancką postawę w ostatniej odsłonie widowiska. Prowadząc różnicą 10 punktów, niezbyt szanowała piłkę, a wielu indywidualnych błędów z całą pewnością dałoby się uniknąć.
Problemem radomian jest również brak drugiej "jedynki", bo przy absencji Daniela Szymkiewicza, coach Kamiński powierza tę rolę Gary'emu Bellowi. A ten jest strzelcem, a nie playmakerem, co akurat w Ergo Arenie pokazał bardzo wyraźnie.
TREFL SOPOT - ROSA RADOM 85:82 (17:24, 25:14, 19:27, 24:17)
Trefl: Ireland 28 (1), Marković 10 (1), Dylewicz 7 (1), Kolenda 5 (1), Śmigielski 4 oraz Karolak 15 (4), Mielczarek 10 (2), Stefański 4, Stamenković 2, Majewski 0.
ROSA: Brazelton 20, Bell 15 (3), Sokołowski 13 (3), Jackson 9, Witka 4 (1) oraz Jeszke 11 (3), Adams 6, Bojanowski 4 (1), Zegzuła 0, Bonarek 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
