 Uniwersytet Radom wygrywa po raz siódmy w tym sezonie
Radomscy szczypiorniści zadomowili się na pozycji lidera II ligi piłkarzy ręcznych i dali temu wyraz w wyjazdowym spotkaniu przeciwko drużynie KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka wygranym pewnie 22:39 (14:24). Podopieczni Mariusza Greli zdeklasowali gospodarzy udowadniając swoje aspiracje do awansu z ligi.
Mimo problemów na trasie i dotarcia dopiero na godzinę 18:00 do Dąbrowy Białostockiej, zawodnicy Uniwersytetu wybiegli na spotkanie skoncentrowani i zmotywowani do walki o zwycięstwo brawa dla nich.
Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego niepodważalnym faworytem tego spotkania była drużyna z Radomia. Lider ligi z zawodnikami z przeszłością w pierwszej lidze i wyżej, nie mógł pozostawić złudzeń po co przyjechał do Dąbrowy Białostockiej. Liczyły się tylko dwa punkty.
Od samego początku meczu zawodnicy Uniwersytetu Radom narzucili swoje warunki gry. Tempo wyprowadzanych akcji i twarda obrona pozbawiły złudzeń na zwycięstwo zawodników Szczypiorniaka już w pierwszej połowie. A to był dopiero początek festiwalu jaki zamierzali sobie urządzić Radomianie w Dąbrowie Białostockiej. Pierwsza połowa wygrana 14:24 pokazała jakim potencjałem w ataku dysponują goście.
Druga odsłona to koncertowa gra całego zespołu. Potwierdzeniem tego jest zdobycie ponad pięciu bramek przez, aż sześciu zawodników Uniwersytetu. Warto wspomnieć, że swoją pierwszą bramkę w II lidze zdobył junior Adrian Gruszczyński. Radomski zespół to kolektyw, który znakomicie dogaduje się na boisku, jak i poza nim. Siedem zwycięstw i niska liczba traconych bramek nawet w meczach o niższą stawkę pokazują jaki cel ma Uniwersytet Radom w tym sezonie. Liczy się tylko awans.
KS SZCZYPIORNIAK DĄBROWA BIAŁOSTOCKA - KLUB SPORTOWY UNIWERSYTET RADOM 22:39 (14:24)
Uniwersytet Radom: Drabik,, Hernik, Chudzik - Szmulik 6, Wiak 6, Kubajka 6, Pomiankiewicz 6, Mroczek 5, Banaczek 1, Flisiak 3, , Jurgilewicz 5, Gruszczyński 1, Socha, Pawelec
Marcin Zdziech
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
