|   On-line: 38



 
Poniedziałkowy ból głowy Adama Mąkosy
Długo trzeba było czekać na tak udany i obfity w sukcesy weekend dla radomskich sportowców. Wszystkie nasze zespoły zgodnie odnosiły zwycięstwa. Zdecydowanie najwięcej radości sprawił mi triumf Radomiaka, ale komplety punktów ROSY Radom i Cerrad Czarnych z bardzo wymagającymi przeciwnikami ucieszyły mnie niemal w równym stopniu. Ale na początek dosyć niespodziewanie…

W sobotę, chociaż w minimalnym stopniu, wreszcie nadrobiłem zaległości i wybrałem się na mecz Uniwersytetu Radom. Spotkanie zapowiadało się ciekawie, bo lider z Radomia mierzył się z czwartą drużyną w tabeli. W hali pojawiłem się ok. 10 minut przed rozpoczęciem meczu i od razu „na wejściu” pierwsze moje zdziwienie – frekwencja była naprawdę niezła. Oczywiście, przesadziłbym pisząc, że nie miałem gdzie usiąść, ale sporo miejsc było zajętych.

Samo spotkanie okazało się być „meczem do jednej bramki”. Piłkarze ręczni Uniwersytetu dominowali nad swoimi rywalami i na ich tle wyglądali na naprawdę w pełni profesjonalną drużynę. Choć trudno oprzeć się wrażeniu, że w drugiej lidze piłki ręcznej z profesjonalnym sportem póki co wspólny mianownik dla szczypiornistów Uniwersytetu mogą stanowić na razie jedynie ciężkie treningi. Chyba to właśnie w tym meczu podobało mi się najbardziej – zawodnicy gospodarzy grali każdą akcję z ogromną pasją, w żadnym wypadku nie szczędząc swojego zdrowia. A przecież to „tylko” druga liga, w której grają głównie utalentowani pasjonaci, a nie zawodowi sportowcy. I jeśli dalej będzie to zmierzało w tą stronę, a na pierwszym miejscu będzie zaangażowanie, wynikające z pasji do tej dyscypliny sportu, to o znacznie bardziej profesjonalną piłkę ręczną w Radomiu, choćby już na poziomie pierwszoligowym, jestem spokojny! Już słyszymy o sukcesach grup młodzieżowych, a to naprawdę solidne podwaliny, które przyniosą efekty. Brawo!

A jeszcze wracając do frekwencji, to ogromne brawa dla ludzi odpowiedzialnych za „marketing” szczypiornistów Uniwersytetu. Pokaz taneczny dzieci w przerwie spotkania – lekko licząc +50 osób na trybunach. No bo jak tu nie przyjść na występ swojej najmłodszej pociechy. I choć w przerwie znaczna część rodziców z występującymi wcześniej dziećmi udała się do domu, to kilkanaście osób zostało w hali. A może chociaż kilka z nich udało się zarazić sympatią do tej dyscypliny sportu? Każdy działa na miarę własnych możliwości, a taka akcja była strzałem w dziesiątkę! Po raz kolejny BRAWO!



*****

O wynik spotkania Radomiaka obawiałem się przed meczem z Siarką Tarnobrzeg, a jeszcze większe obawy miałem przed konfrontacją ze Stalą Stalowa Wola. Jak się okazało – zupełnie niesłusznie. W obu tych meczach gospodarze nie zachwycili, ale w obu odnieśli zwycięstwa, które pozwoliły znaleźć się w niezwykle komfortowej sytuacji przed rundą rewanżową. 9 punktów przewagi na miejscem barażowym, a i grupa pościgowa wydaje się nie mieć jakiejś większej presji awansu. Napisać, że wszystko już rozstrzygnięte, byłoby głupotą, ale jednak trudno będzie zmarnować taką pozycję wyjściową. A wszystko przez FENOMENALNĄ końcówkę jesieni. Siedem zwycięstw z rzędu, do tego cała masa spotkań, zagranych na „zero z tyłu”. A to przecież wcale nie musi być koniec serii.

Teraz czas na zasłużony odpoczynek dla piłkarzy i wzmożoną pracę dla działaczy, która jak mi wiadomo, trwa w najlepsze już od jakiegoś czasu. Tu już nie będzie miejsca na pozyskiwanie „przypadkowych” zawodników i uzupełnianie rotacji. Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że aby rozwój postępował prawidłowo, to już teraz potencjalny beniaminek pierwszej ligi musi w jak największym stopniu wzmocnić i ustabilizować skład, by zminimalizować ilość zmian w tak krótkiej przecież przerwie letniej. Później czasu na testowanie i zgrywanie drużyny nie będzie właściwie w ogóle, więc kto wie, czy odpowiednie przepracowanie przerwy zimowej, przede wszystkim w zaciszu hotelowych gabinetów, nie będzie bardziej istotne niż letni okres przygotowawczy… Bardzo jestem ciekawy, czym tym razem zaskoczą nas włodarze Radomiaka. Bo o tym, że zaskoczą, jestem przekonany!

(W następnym tygodniu postaram się nieco dokładniej podsumować piłkarską jesień w wykonaniu piłkarzy Radomiaka)

*****

O ROSIE i Czarnych tym razem bardzo niewiele, bo na wszystkim skupić się nie sposób. Obie ekipy odniosły zwycięstwa, które mają dla nich bardzo podobną wartość. Drużyny grały na obcym terenie, z teoretycznie wyżej notowanymi rywalami. Ostatnie występy były bardzo różne, więc te zwycięstwa były niezwykle potrzebne i dadzą ogromnego powera przed kolejnymi meczami. Choć dalej jestem przekonany, że w najbliższym czasie i kolejnych wpadek uniknąć się zapewne nie da.

*****

W miniony weekend odbyło się jeszcze jedno istotne wydarzenie sportowe w naszym regionie. Triumfatorem Pucharu Polski na szczeblu ROZPN został Oskar Przysucha, który po rzutach karnych pokonał Proch Pionki. Ograniczę się jedynie do gratulacji dla teamu z Przysuchy, bo więcej miejsca poświęcić temu wydarzeniu raczej nie wypada. Prestiż i ranga tego meczu zostały z niewiadomych przyczyn całkowicie zmarginalizowane, dlatego nie czuję się absolutnie kompetentny, by coś w tej kwestii zmieniać.

ADAM MĄKOSA

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!



Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.

Data: 2016-11-28 20:42:23 | Kategoria: Inne / | Odwiedzin: 1412
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

W maju ruszy budowa dwóch trybun na stadionie przy ul. Struga 18-04-2024
 
Szwajcaria pokonała Holandię w finale Mini Euro Radom 2024 17-04-2024
 
Gabriel Wlaź dołącza do WKS Czarni Radom! 16-04-2024
 
Już wiemy, kto poprowadzi Moya Radomkę w nowym sezonie 15-04-2024
 
W Radomiu odbędzie się finał Superpucharu Polski! 15-04-2024
 
Mini Euro Radom 2024 na finiszu! 15-04-2024
 
Rusza Edukacja na szlakach Mazowsza 2024 14-04-2024
 
Przetasowania w czołówce radomskich A klas 14-04-2024
 
Niespodzianki w radomskiej Bundeslidze 14-04-2024
 
HydroTruck Radom zakończył sezon zwycięstwem 14-04-2024
 
Radomiaka w Łodzi nie czekał spacerek... 14-04-2024
 
Liderzy wygrywali w Tymex Lidze Okręgowej [TABELA] 14-04-2024
 
Moya Radomka na szóstym miejscu TauronLigi 13-04-2024
 
Dwóch radomian z medalami mistrzostw Polski w biegu na 10 000 m! 13-04-2024
 
Energia i Promna zwycięskie, Radomiak II znów z remisem 13-04-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl