 Kociewskie Diabły, ROSIE Radom nie straszne
Po dwutygodniowej przerwie, do gry o punkty Polskiej Ligi Koszykówki wraca ROSA Radom. We własnej hali podejmie Polpharmę Starogard Gdański, rozpoczynając ostatni etap drogi do playoffs 2017. Radomskie Smoki chcą przede wszystkim, przy pomocy własnych kibiców, wyjść zwycięsko ze wszystkich siedmiu pojedynków u siebie. Numer pierwszy już w niedzielę 26 lutego.
„Kociewskie Diabły” to klub liczący raptem 17 lat, ale mocno zakorzenił się już w Polskiej Lidze Koszykówki. W sezonie 2009/2010 sięgnął po brązowe medale, a rok później zdobył Puchar i Superpuchar Polski. Dziś znajduje się w trochę innym miejscu, ale litewski trener Mindaugas Budzinauskas zbudował ciekawą drużynę, potrafiąco nawiązać walkę z najlepszymi.
Polpharma znalazła bardzo ciekawe rozwiązanie zwłaszcza na pozycjach obwodowych. Parę rozgrywających twarzą: doświadczony, aczkolwiek niezbyt utytułowany Marcin Flieger oraz wieloletni gracz drużyn juniorskich i młodzieżowych ROSY Jakub Schenk. Do tego dochodzą dwaj solidni Amerykanie: Anthony Miles i Thomas Davis, a także litewski strzelec Martynas Paliukenas. Pod koszem takiego bogactwa już nie ma, ale Łukasz Diduszko, środkowy z Litwy Martynas Sajus i kolejny, były gracz ROSY Uroś Mirković, też mają swoją wartość.
Generalnie, to ciekawy, nieźle zbilansowany zespół, który wciąż ma szanse awansu do play offów.
Radomianie wracają do rozgrywek o punkty po ponad dwutygodniowej przerwie. Tak długiej jeszcze nie mieli. Dlatego był i czas na czterodniowy odpoczynek od reżimu treningowego, od ciągłych podróży, od meczów i od samych siebie. Potem zespół już bardzo solidnie, ciężko i intensywnie przygotowywał się do starcia z Polpharmą.
Mecz z „Kociewskimi Diabłami” będzie okazją no ponownego powitania przez radomską publiczność Igora Zajcewa oraz grającego po długotrwałej kontuzji Tyrone’a Brazeltona. Z pozostałych zabraknie jedynie Macieja Bojanowskiego, który wraca do zdrowia, ale do gry jeszcze nie jest gotowy.
Atmosfera w zespole jest świetna, a założenie właściwie jedno – zagrać swoją najlepszą koszykówkę.
Dodatkową atrakcją meczu będzie specjalny pokaz łuczniczy w wykonaniu Leny Głuch, niepełnosprawnej sportsmenki z Radomia. Przewidziane są także konkursy dla publiczności.
- Mieliśmy chwilę na złapanie oddechu i dobrze. Teraz jesteśmy w intensywnym treningu, który podporządkowaliśmy właśnie starciu z Polpharmą – podkreśla coach ROSY Wojciech Kamiński. - Mam do dyspozycji prawie wszystkich zawodników, co daje dodatkowy komfort. Wiemy sporo o rywalu i jesteśmy przygotowani na jego zmienną, twardą obroną. Mamy jednak preferować przede wszystkim własne rozwiązania, chcemy narzucić własny sty, niech rywal się martwić jak dotrzymać nam kroku.
ROSA RADOM – POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI, niedziela godz. 18
Pozostałe mecze 20. kolejki:
PGE TURÓW ZGORZELEC – TREFL SOPOT 79:81
POLSKI CUKIER TORUŃ – SIARKA TARNOBRZEG, piątek godz. 19
BM SLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI – KING SZCZECIN, sobota godz. 18
ANWIL WŁOCŁAWEK – ENERGA CZARNI SŁUPSK, niedziela godz. 12.40
STELMET BC ZIELONA GÓRA – MKS DĄBROWA GÓRNICZA, niedziela godz. 17
PGE TURÓW ZGORZELEC – MIASTO SZKŁA KROSNO, niedziela godz. 18
TBV START LUBLIN – POLFARMEX KUTNO, niedziela godz. 18
ASSECO GDYNIA – AZS KOSZALIN, niedziela godz. 19
GRZEGORZ STĘPIEŃ
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.
|
Data: 2017-02-24 15:09:23 | Kategoria: Koszykówka / Ekstraklasa | Odwiedzin: 1560
|
|
|
|
|
