Cenna wygrana UTH ROSY w Bydgoszczy To co nie udało się w Inowrocławiu, UTH ROSA Radom zrealizowała w Bydgoszczy. Wygrywając z tamtejszą Astorią, radomianie wykonali duży krok w stronę utrzymania na zapleczu ekstraklasy. Co warte podkreślenia, do zwycięstwa poprowadził UTH ROSĘ Filip Zegzuła, który dzień wcześniej zaliczył również zwycięski mecz z Kingiem Szczecin w Polskiej Lidze Koszykówki.
To było niezwykle zacięte spotkanie. Decydowała w nim determinacja, walka, trochę mniej umiejętności czysto koszykarskie. A może właśnie one, bo te były po stronie graczy ROSY i jako jeden z detali, zadecydowały o końcowym zwycięstwie. No i jeszcze umiejętność trzymania nerwów na wodzy, bo radomianie nie pudłowali z linii rzutów wolnych w samej końcówce pojedynku.
Wspomnieliśmy o Filipie Zegzule, ale naprawdę warto. Wraz z trenerem Piotrem Kardasiem oraz Jakubem Staniosem i Damianem Jeszke, gościł on wczoraj w Szczecinie na meczu ekstraklasy, trafiając zresztą spektakularną "trójkę" z połowy boiska. Potem wraz z wymienionymi zatrzymał się w Bydgoszczy, wyszedł na pierwszoligowy mecz, zdobył 24 punkty, uzyskał 6 zbiórek, 5 asyst i przechwyt. Bardzo dobrze zagrali zresztą też Jakub Stanios i Damian Jeszke. Tyle, że w szczecińskim meczu pierwszy nie wystąpił, a drugi grał niespełna dwie minuty.
Wielkie brawa należą się jednak całej drużynie. Swoje zrobił Michał Sadło, udaną zmianę w trudnym momencie dał Łukasz Sobuta. Rywale (a może bardziej sędziowie) szybko "zamrozili" Szymona Szymańskiego, który i tak miał drugi po Jakubie Staniosie współczynnik +/-.
Ta wygrana będzie miała niebagatelne znaczenie przy końcowej klasyfikacji zespołów walczących o zachowanie ligowego bytu. Jeśli nie da ROSIE bezpośredniego utrzymania, to bardzo zbliża radomian do pozycji z przewagą boiska w decydujących starciach. A w play outach to komfort nie do przecenienia.
ASTORIA BYDGOSZCZ - ACK UTH ROSA RADOM 75:82 (16:20, 19:18, 20:16, 20:28)
ROSA: Zegzuła 24 (4), Stanios 13 (2), Sadło 12, Szymański 6, Obarek 2 oraz Jeszke 10, Sobuta 8, Parszewski 7 (1), Gos 0, Bojanowski 0, Szczypiński 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.
|