|   On-line: 51



 
Poniedziałkowy ból głowy Adama Mąkosy
Z jednej strony ciężko wrócić do pisania „felietonów” (lub dla bardziej skrupulatnych – „czegoś na kształt felietonów”) po tak długiej wakacyjnej przerwie, ale z drugiej bardzo przyjemnie, bo powrotu, od dłuższego czasu, nie mogłem się już doczekać. Cykl "Poniedziałkowy ból głowy Adama Mąkosy", po krótkiej przerwie, znów wraca na łamy portalu RadomSport.pl.

Ciężko dlatego, że człowiek z natury jest leniwy i nie mając żadnego bata nad głową, trochę odwlekałem moment powrotu. Może też i dlatego, że nie widziałem bardzo palących i kontrowersyjnych tematów, które w rażący sposób dzieliłyby lokalne środowisko sportowe. Przyjemne zaś dlatego, że na razie zdecydowanie więcej jest powodów do radości, niż okazji do krytyki. Miło także dlatego, że mogę wreszcie przestać wymijająco odpowiadać na pytania niektórych moich stałych czytelników o to, kiedy wreszcie „w poniedziałek rozboli mnie głowa”, i, bez zbędnego czarowania, zaprosić ich do regularnej poniedziałkowej lektury tekstów w starym, dobrym stylu.

3, 2, 1… Sezon 2017/2018 uważam za otwarty! Do dzieła!

*****

Nie byłbym sobą, gdybym nie zaczął od Radomiaka Radom. Cofać się skrupulatnie do poszczególnych dotychczasowych występów oczywiście nie będę. Napiszę tylko, że, wg mnie, w aspekcie sportowym w Radomiaku wreszcie zapanowała normalność. Normalność, której w poprzednim sezonie, delikatnie mówiąc, bardzo brakowało. Intensywne wietrzenie szatni przyniosło imponujące efekty, choć przed sezonem „na papierze” zmiany kadrowe nie wyglądały aż tak obiecująco. Okazało się także, że skromny, skrupulatny, pracowity trener, bez znanego, medialnego i głośnego na całą Polskę nazwiska (mam nadzieję, że trener Cyrak te słowa odbierze tylko jako komplement, a nie moją ignorancję i nieznajomość rynku trenerskiego w kraju), na drugoligowym froncie okazuje się idealnym wyborem. Tak jak kiedyś trener Magnuszewski, tak teraz trener Cyrak, mimo małej „przebojowości”, potrafi lepiej dotrzeć do piłkarzy, znaleźć wśród nich posłuch i scalić drużynę, niż niejeden fachura. I o to właśnie chodzi. Proste środki dawały kiedyś, a także dają póki co najlepsze efekty. To w końcu druga liga i nie ma co dorabiać do rozgrywek na tym poziomie przesadnej filozofii.

Po znakomitej serii meczów bez porażki Radomiaka zewsząd pojawiają się głosy, że to głównie świetne wyniki budują tak dobrą atmosferę w klubie. A ja z tą tezą nie do końca się zgodzę. A właściwie, to zgadzam się, ale w znacznym stopniu ją uzupełnię. Tak jak świetne wyniki podtrzymują teraz kapitalną atmosferę, tak wcześniej bardzo dobra atmosfera i czyste głowy, po gruntownych zmianach personalnych, zbudowały te bardzo dobre rezultaty Zielonych.

*****

W zespole Cyraka po poprzednim sezonie zostali absolutnie najlepsi zawodnicy z możliwych z tamtej kadry. Może więc jeszcze krótko dwa słowa o nowych nabytkach Radomiaka, którzy od początku tego sezonu stanowią bardzo istotną część drużyny i o krótką ocenę których można się już pokusić po kilku spotkaniach rundy jesiennej.

Z marszu do drużyny weszli Hubert Gostomski, Karol Hodowany, Damian Jakubik, Martin Klabnik i Peter Mazan i właściwie każdy z nich jeśli nie jest lepszy od swojego odpowiednika z poprzedniego sezonu, to przynajmniej mu dorównuje. Co najważniejsze, każdy z tych zawodników bardzo szybko zaaklimatyzował się w Radomiu i wkomponował się w zespół. Dzięki temu niemal od pierwszej kolejki, choć personalnie Zieloni byli innym zespołem, to wcale nie mieli wielkich problemów ze zgraniem i znalezieniem wspólnego języka na boisku. Może to dzięki temu taki właśnie imponujący start?

Z biegiem czasu wiodącą postacią stanie się także wg mnie Jakub Rolinc, który do zespołu dołączył najpóźniej. Nie ukrywam, że sam jestem wielkim fanem tego zawodnika, patrząc na kilka jego dotychczasowych występów w zielonych barwach. Kulturę piłkarską ma ogromną, także umiejętności piłkarskie nabyte w wyższych ligach mimo młodego wieku. Do tego olbrzymią ambicję i wolę walki pokazuje przy każdym swoim wejściu na boisko i widać wyraźnie, że tak solidnego cofniętego napastnika (jeśli tylko Rolinc dojdzie do optymalnej formy i zostanie należycie wykorzystany) w Radomiu nie było dawno. Moim zdaniem jest to najbardziej perspektywiczny i przyszłościowy transfer Radomiaka, z myślą nawet o pierwszej lidze. To ktoś taki jak Colina czy Bemba, którzy przecież też nie od razu błyszczeli, a teraz ciężko wyobrazić sobie bez nich Radomiaka.

Ale dosyć tych laurek. Każdego z nowych, także Rolinca, któremu będę bardzo kibicował, musi w dłuższej perspektywie zweryfikować boisko.

*****

Żeby ktoś już przy pierwszym po przerwie tekście nie zarzucił mi, że skupiam się tylko na Radomiaku, to pozwolę sobie powiedzieć jeszcze po dwa słowa o dotychczasowej postawie innych radomskich drużyn.

Pozostając przy piłce nożnej, udany start w kobiecej Ekstralidze zanotowały piłkarki Czwórki Radom. Było wiadomo, że beniaminka będzie czekało trudne zderzenie się z rzeczywistością, a w dłuższej perspektywie wyczerpująca walka o utrzymanie. Póki co jest bardzo obiecująco. Choć wyniki może nie są fantastycznie, to jednak udało się zrobić kilka niespodzianek i zanotować pozytywne występy. Za to dla Broni kolejny sezon pełen nadziei zaczął się raczej w kratkę. Mimo małej liczby spotkań Broniarzom już udało się rozpieścić swoich sympatyków strzeleckimi kanonadami, a także bardzo przykro ich rozczarować katastrofalnymi występami z lokalnymi rywalami. To dobitnie pokazuje, że Broń czeka kolejny sezon „szarpaniny” i morderczej walki o wyrwanie się z czwartoligowego marazmu. Końcowego efektu w tej chwili nikt nie jest pewny.

Piłkarska jesień już niemal na półmetku, tak samo jak niemal na półmetku są już przygotowania radomskich drużyn halowych. ROSA stworzyła bardzo interesującą kadrę, tradycyjnie przy dosyć oszczędnym gospodarowaniu pieniędzmi (co tylko się chwali). Udało się zatrzymać Sokołowskiego i Szymkiewicza, a jedynie dwa głośne transfery, wydają się być naprawdę spektakularnymi. Zarówno Auda jak i Punter mają zadatki na potencjalne gwiazdy PLK. To znów może być wybuchowa mieszanka. Podobnie zresztą jak w Cerrad Czarnych Radom. Powstał znów młody, ale bardzo perspektywiczny i głodny sukcesów zespół, na czele z Fornalem, Ziobrowskim, Huberem czy Filipem, wspomagany bardziej doświadczonymi Vinciciem, Wattenem, Żalińskim czy Teryomenko. Od kilku sezonów widać, że ten model budowania drużyny to słuszna droga. Pierwszoligowy skalp na swoim koncie mają już także zawodnicy Uniwersytetu Radom, którzy po awansie wcale nie powinni być chłopcami do bicia w swojej lidze.

*****

Rozpisałem się na początek po tej dłuższej przerwie, ale naprawdę po tak długim czasie miałem i wciąż mam wiele do powiedzenia. Zostawię to jednak na kolejne teksty. Obiecuję, że już nieco krótsze i bardziej „skondensowane i skoncentrowane”. Do zobaczenia za tydzień!

ADAM MĄKOSA

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!


Data: 2017-09-18 21:13:08 | Kategoria: Inne / | Odwiedzin: 1778
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

W Radomiu odbędzie się finał Superpucharu Polski! 15-04-2024
 
Mini Euro Radom 2024 na finiszu! 15-04-2024
 
Rusza Edukacja na szlakach Mazowsza 2024 14-04-2024
 
Przetasowania w czołówce radomskich A klas 14-04-2024
 
Niespodzianki w radomskiej Bundeslidze 14-04-2024
 
HydroTruck Radom zakończył sezon zwycięstwem 14-04-2024
 
Radomiaka w Łodzi nie czekał spacerek... 14-04-2024
 
Liderzy wygrywali w Tymex Lidze Okręgowej [TABELA] 14-04-2024
 
Moya Radomka na szóstym miejscu TauronLigi 13-04-2024
 
Dwóch radomian z medalami mistrzostw Polski w biegu na 10 000 m! 13-04-2024
 
Energia i Promna zwycięskie, Radomiak II znów z remisem 13-04-2024
 
Oskar Przysucha zapuntkował na trudnym terenie 13-04-2024
 
Wróciły stare demony Drogowca Jedlińsk 13-04-2024
 
HydroLuksiary przekonały się o sile poznańskiej lokomotywy 13-04-2024
 
Bez bramek w meczu Broni Radom z Mławianką Mława 12-04-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl