Pilica Białobrzegi poczeka na wzmocnienia Dwa, trzy wzmocnienia, ale konkretne chce zrobić przed startem rundy wiosennej IV ligi, otwierająca tabelę Pilica Białobrzegi. – Być może na tych zawodników trochę poczekamy, ale chcemy, żeby pozyskani piłkarze byli naprawdę wartościowi – podkreśla prezes klubu Jacek Kacprzak. A wszystko po to, żeby walczyć o najwyższe cele.
Nic dziwnego, że po świetnej jesieni i zajęciu pierwszego miejsca, apetyty wśród kibiców Pilicy zostały dość mocno rozbudzone. – My też ambitnie podchodzimy do tematu, ale zachowujemy też daleko idący spokój. Chcemy grać o czołowe lokaty, ale bez presji, bez niepotrzebnego napięcia, a ze sporą dawką pokory – zaznacza Jacek Kacprzak.
Na razie zespół rozpoczął przygotowania do wiosny we właściwie niezmienionym składzie. Pojawiają się co prawda młodzi zawodnicy, ale mogą oni stanowić co najwyżej uzupełnienie istniejącej kadry.
- Na konkretne transfery czekamy. Jesteśmy po rozmowach z zawodnikami z wyższych lig, ale testują się oni w lepszych zespołach i tu musimy uzbroić się w cierpliwość – informuje prezes Pilicy. Jak mówi, wzmocnienia mają nastąpić zarówno w defensywie, jak i ofensywie.
Pilica trenuje w Białobrzegach, korzystając z własnych obiektów i miejscowej hali sportowej. Korzysta także z boiska ze sztuczną nawierzchnią w Grójcu, gdzie zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu.
W trakcie okresu przygotowawczego drużyna rozegra co najmniej osiem sparingów. Pierwszym rywalem będzie Radomiak Radom, a do konfrontacji dojdzie w sobotę 13 stycznia, na boisku radomskiego MOSiR-u ze sztuczną trawą, w samo południe.
Plan meczów sparingowych Pilicy:
13 stycznia – Radomiak Radom
27 stycznia – Mazovia Mińsk Mazowiecki
3 lutego – MKS Ciechanów
10 lutego – Mazowsze Grójec
14 lutego – Legia II Warszawa
21 lutego – Legionovia Legionowo
24 lutego – Lechia Tomaszów Mazowiecki
28 lutego – Energia Kozienice
Trener Pilicy Maciej Śliwowski chciałby rozegrać też jakiś sparing w marcu.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|