 Natalia Wosztyl: - Warto w pełni postawić na sport
Występ podczas Mityngu Gwiazd okrasiła minimum na mistrzostwa świata juniorów, kilka dni później została mistrzynią Polski w sztafecie. Natalia Wosztyl z RLTL ZTE to kolejny z naszych lokalnych skarbów, który postawił w swoim życiu na sport. I teraz znajduje się w drodze na szczyt
Materiał współfinansowany w ramach programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych Gminy Miasta Radomia.
Radomianka podczas Mityngu Gwiazd w biegu na 400 m ppł uzyskała rekord życiowy 58.24 sek. Minimum wynosiło tymczasem 59.00). Jej wynik jest tym bardziej wartościowy, że w trakcie biegu warunki wietrzne nie były najlepsze.
To chyba niesamowite doświadczenie zapewnić sobie start na najważniejszej imprezie świata dla juniorów przed własną publicznością?
Natalia Wosztyl: Jestem bardzo zadowolona, gdyż był to mój pierwszy start, a swój rekord życiowy poprawiłam o 0,16 sek. I od razu zagwarantowałam udział w mistrzostwach świata. Lepszego początku sezonu nie mogłam sobie wymarzyć
Widać za wami perfekcyjnie przepracowany okres przygotowawczy, bowiem nie jesteś jedyną radomianką z minimum...
- To pokazuje, że poważnie podchodzimy do zajęć, ciężko pracowałyśmy na obecną dyspozycję i najważniejszą informacją jest to, że jedziemy na mistrzostwa
Co dla sportowca oznacza tak wysoka dyspozycja już u progu sezonu?
- Do naszych zajęć podchodzimy z założeniem, żeby być coraz lepszymi. Wierzymy, że dobijamy do ścisłej czołówki
A macie ku temu wszelkie predyspozycje, gdyż nie będzie to Wasz pierwszy międzynarodowy występnie pierwsza miedzynarodowoa
- Dokładnie, mam już dwa starty na mistrzostwach Europy. Po takim starcie jak w Radomiu, myślami wybiega się nawet blisko rekordu Polski. Wierzę, że stać mnie na finał.
Takie imprezy jak Lekkoatletyczny Mityng Gwiazd, promują wśród dzieci i młodzieży życie bez nałogów. Jesteś przykładem, że warto postawić na sport?
- Sport zdecydowanie pomaga w wyzbywaniu się wszelkiego typu nałogów. Wspomniana pomoc polega na tym, że jak ktoś ma ambitne cele, uzyskuje dobre wynik, to najważniejsze dla niego staje się poprawianie ich i dobijanie do najlepszych, a nie chodzenie na imprezy.
Trudne jest poświęcenie czasu, który można by spędzić z przyjaciółmi, korzystać z uroków młodości, na ciężką, niekiedy katorżniczą pracę?
- Rzeczywiście bardzo dużo czasu spędzam na wyjazdach, obozach etc. Postanowiłam, że będę się mocno przykładać do treningów, więc automatycznie na imprezowanie czasu już nie ma. Osiem lat pracy, dawanie z siebie sto procent na treningach sprawiło jednak, że do sportu podchodzę bardziej wyczynowo.
Warto więc postawić na karierę, zamiast na życie imprezowe, zagrozone różnego typu nałogami?
- Zdecydowanie tak. Powyższe podejście pokazuje, że obok zdrowego stylu życia, promujemy także dyscyplinę i siebie. W końcu będę mogła uczestniczyć nie tylko w mistrzostwach Polski, ale także na mistrzostwach świata. A to jest nie lada wyczyn!
Czego więc życzyć Ci na ten owocnie rozpoczęty sezon?
- Życzyłabym sobie zdrowia oraz żeby ominęły mnie kontuzje. Marzę też o pobiciu rekordu Polski. A gdyby udało się go pobić podczas mistrzostw świata, podczas których będzie zdecydowanie wyższa adrenalina, byłoby tegorocznym spełnieniem.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
