|   On-line: 22



 
Rollercoaster na Broni Radom bez rozstrzygnięcia
Kiedy podczas meczu pada osiem bramek to znaczy, że musiały być emocje. Tymczasem w meczu Broni Radom z Olimpią Zamrów była istna jazda bez trzymanki, spadki z nieba do piekła, wzloty pod niebiosy i Bóg jeden raczy wiedzieć co jeszcze. W każdym razie drużyny podzieliły się punktami, choć ze zdobyczy znacznie bardziej mogą byc zadowoleni goście.


Zaczęło się od tego, że trener Broni Artur Kupiec dokonał odważnych zmian w składzie, z których najbardziej zaskakującą była ta w bramce radomian. Weterana, kapitana zespołu Pawła Młodzińskiego, zastąpił młokos Mateusz Bochniewski.

Mecz zaś dostarczył takich zwrotów sytuacji, że można byłoby obdarzyć nim kilka innych spotkań. Oba zespoły nie kalkulowały, grały do przodu, stwarzały zagrożenie pod bramką rywali, no i zdobywały gole.
Wynik otworzyli przyjezdni, ale szybko wyrównał Maksim Kventsar, a niedługo później Dominik Leśniewski był faulowany w "szesnastce" i gospodarze mieli do dyspozycji rzut karny. Zwłaszcza w przypadku tegorocznej Broni nie oznacza to jednak prawie pewnej bramki i niestety regułę tę potwierdził Kamil Czarnecki, którego strzał obronił bramkarz.

Olimpia ponownie objęła prowadzenie, kiedy trafił Kamil Jackiewicz, ale miejscowi jeszcze przed przerwą wyrównali. Precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Adam Imiela.
Broniarze byli w niebie, w drugiej połowie, bo najpierw Konrad Paterek skutecznie zamknął akcję Dominika Leśniewskiego, a na 4:2 podwyższył, znów z rzutu wolnego Adam Imiela.

Zambrowianie też jednak pokazali charakter. Zdobyli kontaktowego gola, a w ostatniej minucie, po błędzie radomskiego golkipera, do remisu doprowadził Kamil Jackiewicz.
Przyjezdni mieli jeszcze piłkę meczową, kiedy na bramkę Mateusza Bochniewskiego szarżowało trzech zawodników z Zambrowa. Tym razem młody bramkarz, jakimś cudem wyszedł z tej sytuacji, niejako rehabilitując się za poprzednią.

Mimo, że na N9 niedosyt pozostał, kibice kochają takie mecze. Piłkarze grają w piłkę i to się podoba najbardziej!

BROŃ RADOM - OLIMPIA ZAMBRÓW 4:4 (2:2)
Bramki:
Kventsar (9.), Imiela (38., 70.), Paterek (50.) - Malinowski (5.), Jackiewicz (29., 90.), Jastrzębski (77.)
Broń: Bochniewski - Góźdź, Gorczyca, Kupiec, Kventsar, Wicik (90. Stefański), Imiela (82. Więcek), Leśniewski, Czarnota, Czarnecki, Paterek (88. Sala).
Olimpia: Michalski - Nasuto (62. Prolejko), Zakrzewski, Gryko, Zalewski (73. Jastrzębski), Jastrzębski, Asatiani, Malinowski, Hryczko, Jackiewicz, Dawidowicz.

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!



Data: 2018-09-29 18:55:20 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 2217
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Finał Wiktorii Chmielewskiej w Bytomiu 21-03-2024
 
Przedsmak Euro 2024 w Radomiu już w kwietniu! 21-03-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (22-24 marca) 21-03-2024
 
Rozpoczyna się Trening do Rowerowej Stolicy Polski! Zapisz się już dziś! 20-03-2024
 
Były mistrz świata piłkarzem Radomiaka 19-03-2024
 
Porozmawiajmy o Muzeum Radomskiego Sportu 19-03-2024
 
Róznorodność w sporcie może być siłą! 19-03-2024
 
Trzy medale zapaśników Olimpijczyka na MP 19-03-2024
 
Bolesny błąd HydroLuksiar w boju z wiceliderem 18-03-2024
 
Z piekła niemal pod niebiosa - Pilica Białobrzegi z pierwszym wiosennym triumfem 17-03-2024
 
APR Radom znów wygrał - tym razem w Szczecinie 16-03-2024
 
HydroTruck poległ w wyjazdowym boju z GKS-em Tychy 16-03-2024
 
Wystartowała Tymex Liga Okręgowa. I to w jakim stylu! 16-03-2024
 
Radomiak uległ liderowi z Białegostoku 16-03-2024
 
Rezerwy stołecznej Legii nie były zbyt gościnne dla piłkarzy radomskiej Broni 16-03-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl