 Radomiak przełamał się w boju z Pogonią
Piłkarze Radomiaka z Pogonią Siedlce w Radomiu zazwyczaj wygrywali. Tę tradycję Zieloni podtrzymali w sobotnie popołudnie
Konfrontacja zapowiadana była m.in. jako pojedynek jednych z najlepszych snajperów drugiej ligi - Leandro Rossi i Adriana Paluchowskiego. Zdecydowanie bardziej jednak liczył się interes drużyny, a przecież Zieloni grali o przełamanie, natomiast Pogoń o podtrzymanie zwycięskiej serii.
Przed meczem nad Radomiem się rozpadało, a to zwiastowało, że piłkarze będą mogli grać szybką piłką. I już w 31. sekundzie Damian Szuprytowski znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem gości. Górą był jednak Misztal. Radomianie poszli za ciosem, Przystalski podciął chwilę później Szuprytowskiego w polu karnym, a "jedenastkę" na gola zamienił wspomniany na wstępie Leandro (było to 90. trafienie Brazylijczyka w barwach Radomiaka). Rywale sprawiali wrażenie, jak gdyby na boisko wyszli za karę a swoją połowę w większej ilości opuścili dopiero około 10 minuty... Była to jednak zasłona dymna. Szok przeżyli fani Zielonych, gdy kolejne wyjście teamu z Siedlec zakończyło się strzałem Bochnaka zza pola karnego. Gdyby i tego było mało, piłka wtoczyła się do siatki. Podobnie zresztą jak po zamieszaniu w polu karnym w 23. minucie.
Kolejne minuty pierwszej połowy w wykonaniu Zielonych były chyba najgorszymi w tej rundzie, a trener Dariusz Banasik zdecydował się poświęcić Karwota, którego już w 39 minucie zmienił Wawszczyk.
Po przerwie po raz kolejny okazało się, że największym skarbem Zielonych jest "Leo". W 51 minucie, po indywidualnej akcji udowodnił swój strzelecki kunszt, technicznym uderzeniem pokonując Misztala. Szkoda, że żadna ze stron nie miała pomysłu na przerwanie futbolowej mizerii, a indywidualne popisy nie były w stanie zmienić oblicza tej części spotkania. Aż do momentu wejścia na boisko Jakuba Rolinca. Nie dość, że wniósł dużo ożywienia, to trzy minuty później strzelił gola, który okazał się decydującym dla losów pojedynku.
RADOMIAK RADOM - POGOŃ SIEDLCE 3:2 (1:2)
Bramki: Leandro (5. - karny, 51.), Rolinc (73.) - Bochnak (16.), Pazio (23.)
Radomiak: Kochalski - Jakubik, Klabnik, Grudniewski, Karwot (39. Wawszczyk), Kaput, Makowski, Szuprytowski (70. Rolinc), Sokół (88. Filipowicz), Mikita (46. Bruno Luz), Leandro.
Pogoń: Misztal - Pazio, Wichtowski, Przystalski, Brągiel, Mosiejko, Wiktoruk, Rybski (57. Margol), Mójta, Bochnak, Paluchowski
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
