 Radomiak Radom wrócił na zwyciężką ścieżkę i fotel lidera!
Rehabilitacja w postaci zwycięstwa przed własną publicznością była celem Radomiaka Radom w meczu z Rozwojem Katowice. Zieloni plan wykonali, bramki dające wygraną strzelając już przed przerwą. Co więcej, wrócili na fotel lidera II ligi.
Porywisty wiatr i ulewny deszcz towarzyszył meczowi. Publiczność bardzo szybko rozgrzał jednak zespół gospodarzy, kiedy Rafał Makowski wykończył składną akcję całej drużyny.
Zieloni mogli, a nawet powinni pójść za ciosem, ale brakowało precyzji w wykańczaniu akcji.
Po pół godzinie gry przewagę uzyskał Rozwój. Katowiczanie raz za razem sunęli na bramkę strzeżoną przez Artura Halucha, raz w sukurs radomianom przyszła poprzeczka.
I kiedy wyrównanie wisiało w powietrzu, gospodarze przeprowadzili kolejny atak. Ze skrzydła dogrywał Jakub Wawszczyk, do piłki dopadł Dominik Sokół i z bliska wpakował ją do siatki.
W drugiej połowie bramki już nie padły, choć okazje do strzelenia miały obie ekipy. Trzy punkty zostały w Radomiu, a wobec remisu Widzewa z ROW-em Rybnik, Zieloni wrócili na fotel lidera i to jest najważniejsza informacja dnia!
RADOMIAK RADOM - ROZWÓJ KATOWICE 2:0 (2:0)
Bramka: Makowski (4.), Sokół (38.)
Radomiak: Haluch - Wawszczyk, Świdzikowski, Grudniewski, Jakubik, Banasiak (74. Luz), Makowski, Kaput (90. Filipowicz), Karwot, Sokół (88. Rolinc), Leandro (82. Winsztal).
Rozwój: Neugebauer - Lepiarz, Łączek, Niedojad (71. Wrzesień), Płonka (77. Kamiński), Lazar, Kowalski, Kuliński, Andrzejczak, Musiolik (46. Kurowski), Mońka (46. Olszewski).
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
