|   On-line: 155



 
Piłkarze Radomiaka Radom przegrali z GKS-em w Bełchatowie
Pewni swojej wartości po dwóch triumfach oraz z szansą na objęcie fotela lidera przystąpili do pojedynku z GKS-em w Bełchatowie piłkarze Radomiaka Radom. To były wystarczające argumenty dla Zielonych, żeby na terenie ?brunatnych górników" pokusić się o kolejną punktową zdobycz w Fortuna 1. Lidze. Dzisiaj jednak ich zupełnie nie przełożyli na boiskowe poczynanie.



Gospodarze od pierwszych minut rzucili się do ataków, chcąc powetować sobie ubiegłotygodniowe niepowodzenie w pojedynku z poznańską Wartą. Nic więc dziwnego, że najwięcej pracy u progu pojedynku miał bramkarz Zielonych Artur Haluch. Radomianie, gdy tylko nadarzała się okazja, mieli wychodzić z groźnymi kontrami i po jednej z nich, już w 5. minucie Rafał Makowski huknął z dystansu, ale trafił w rywala. Podobnie jak w poprzednich meczach, wespół z Leandro, mieli decydujący głos przy organizacji akcji ofensywnych, systematycznie budując przewagę na bełchatowskim obiekcie. W 9. minucie nadziali się jednak na kontrę, której głównym bohaterem był Mateusz Marzec. Po jego kilkudziesięciometrowym rajdzie wyłożył piłkę Przemysławowi Zdybowiczowi, a ten pewnym strzałem umieścił ją w siatce.

W kolejnych fragmentach pojedynku kibice przeżyli istne deja vu. Znów do głosu doszli radomianie, ale defensywa gospodarzy prezentowała nieco wyższy "level". I jeszcze przed przerwą, w potwornym zamieszaniu w polu karnym Zielonych, GKS, a konkretnie Bartosz Biel podwyższył wynik spotkania.

Największą bolączką Zielonych w Bełchatowie była skuteczność. Bo szans na zdobycie gola - czy to po akcjach zespołowych, czy przy próbach uderzeń z dystansu - nie brakowało. Ale z precyzją podopieczni Dariusza Banasika byli na bakier. Na nic zdało się nawet to, że przez blisko dziesięć minut nie pozwolili rywalom wyjść ze swojej połowy. Snajperzy Radomiaka sprawiali wrażenie, jak gdyby mieli chęć bohaterem pojedynku uczynić Pawła Lenarcika, bramkarza bełchatowskiego teamu.

GKS BEŁCHATÓW - RADOMIAK RADOM 3:0 (2:0)
Bramki:
Zdybowicz (9.), Biel (34.), Kocyła (89.)
GKS Bełchatów: Lenarcik - Grolik, Bartosiak, Czajkowski, Wołkowicz, Golański, Biel, Grzelak, Marzec (69. Flaszka), Magiera, Zdybowicz (75. Kocyła).
Radomiak: Haluch - Jakubik, Cichocki, Pietrzyk (76. Sokół), Abramowicz, Michalski (46. Mikita), Makowski, Kaput (46. Nowak), Karwot, Leandro, Górski.

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 2019-08-10 18:47:32 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 2425
 




Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Radomiak z Zagłębiem Lubin zagra w sobotę 05-09-2025
 
. 04-11-2025
 
Międzynarodowe zmagania tenisowe w Radomiu 05-09-2025
 
. 04-12-2025
 
Radomka zwyciężyła w pierwszym sparingu 04-09-2025
 
Obiekty przy PSP nr 6 będą zmodernizowane 04-09-2025
 
RKT RETURN – Klub, który od ponad 20 lat pisze tenisową historię 04-09-2025
 
Pucharowe niespodzianki w trzeciej rundzie zmagań 04-09-2025
 
Za nami Radom Handball Cup 02-09-2025
 
Integracyjne spotkanie Czarnych na plaży 02-09-2025
 
Radomianie ze zwycięstwami w Meczu Nadziei Olimpijskich 01-09-2025
 
Broń bez punktów na terenie wicelidera tabeli 30-08-2025
 
Radomiak po szalonym meczu wraca z Katowic bez punktów 29-08-2025
 
Poznaliśmy pary III rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu 28-08-2025
 
Broń podzieliła się punktami z rezerwami Widzewa 27-08-2025
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl