 Nieudana inauguracja E. Leclerc Radomki Radom
W pierwszym meczu nowego sezonu Ligi Siatkówki Kobiet siatkarki E. Leclerc Radomki Radom przegrały z BKS-em Stalą Bielsko-Biała 1:3. Radomianki do końca walczyły o odwrócenie losów
spotkania, jednak po zaciętym boju musiały uznać wyższość bialskiej drużyny. MVP meczu została Oliwia Różański.
W początkowej fazie spotkania przyjezdne z Bielska-Białej szybko osiągnęły przewagę. Radomianki starały się nadążyć za rywalkami, ale w połowie seta Stal powiększyła przewagę do pięciu "oczek". Dopiero, kiedy podopiecznym Jacka Skroka udało się zdobyć 10 punkt, rozpoczęły pogoń za bialszczankami. Radomiankom udało się nawet wyrównać wynik seta (15:15), ale wtedy ponownie dały o sobie znać przyjezdne, które złapały dobrą serię i odrobiły straty. Radomka walczyła jeszcze o to, żeby zagrozić BKS-owi w końcówce seta, jednak kontaktowy punkt na 19:20 okazał się niewystarczający. Na finiszu lepsze były zawodniczki Stali.
Druga partia rozpoczęła się dokładnie odwrotnie. Na zagrywce dobrze spisywała się Izabela Bałucka; to podczas jej serwisów Radomce udało się objąć prowadzenie 7:3. Bialszczanki doskoczyły jednak do drużyny Jacka Skroka równie szybko, doprowadzając do wyniku 9:10. I znów, podobnie jak na początku seta, mieliśmy odwrotną sytuację do pierwszej partii. Radomianki nie zraziły się pogonią rywalek i wypracowały pięciopunktową przewagę. Tak jak Radomka w pierwszym secie, tak Stal w drugim, była bliska remisu w końcówce seta, jednak przewaga gospodyń była na tyle duża, że udało się wyrównać wynik meczu.
Set numer trzy był bliźniaczo podobny do pierwszej partii. Stal prowadziła już 6:3, kiedy drużyna z Radomia złapała serię i odrobiły straty do jednego "oczka". Wyrównana walka trwała jednak tylko kilka chwil, bo gospodynie znów pozwoliły bialszczankom na zbyt wiele. Przy stanie 15:9 dla ekipy gości wydawało się, że losy tej partii są już rozstrzygnięte. Nic bardziej mylnego. Chwilę później Stal prowadziła już tylko trzema punktami, a sama końcówka dostarczyła kibicom wielu emocji. Najpierw BKS odskoczył na siedem "oczek", by potem przegrać pięć piłek setowych. Ostatecznie jednak przyjezdne wygrały 25:23.
Radomka nie poddała się po przegraniu trzeciego seta. Czwartą partię gospodynie rozpoczęły od efektownego prowadzenia - najpierw 3:0, a potem 6:1. Z biegiem czasu przewaga drużyny Jacka Skroka topniała. Bialszczanki doskoczyły do radomianek na punkt, a potem toczyła się wyrównana walka punkt za punkt. W końcu jednak udana kiwka doprowadziła do remisu 15:15 Chwilę później było już jednak 17:15 dla gospodyń. Radomianki długo nie cieszyły się z prowadzenia, bo rywalkom znów udało się wyrównać. W końcu po nieudanym ataku przewagę 23:22 osiągnęły zawodniczki z Bielska. Po kolejnym autowym ataku rywalki miały już piłkę setową. Mecz zakończył
skuteczny blok rywalek.
E. Leclerc Radomka Radom - BKS Stal Bielsko-Biała 1:3 (21:25; 25:21; 23:25; 23;25)
Radomka: Szpak, Jerkov, Bałucka, Kubacka, Mucha, Azizova, Witkowska (libero) oraz Bałuk,
Szczepańska-Pogoda
Stal: Kossanyiova, Moskwa, DeHoog, Różański, Świrad, Smidova, Drabek (libero) oraz Krajewska,
Kowalczyk, Janicka
SZYMON JANCZYK
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
