Triumf Uniwersytetu w Białej Podlaskiej, awans już za rogiem! W meczu na szczycie grupy mistrzowskiej w II lidze, piłkarze ręczni Uniwersytetu Radom odnieśli minimalne, ale niezmiernie ważne, wyjazdowe zwycięstwo nad niepokonaną dotąd Olimpią Biała Podlaska. Tym samym zespół trenera Karola Drabika wjechał na sportową autostradę prowadzącą na zaplecze ekstraklasy!
To była prawdziwa bitwa, którą absolutnie można określić mianem "na noże". Bramka padała za bramkę, a szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Remis był zresztą na tablicy wyników i w ostatniej minucie, ale celny bombardiera z Radomia Piotra Rojka zadecydował o zwycięstwie Uniwersytetu. Radomski rozgrywający zdobył zresztą cztery bramki w ostatnich 10. minutach spotkania.
Wcześniej trwałą walka na całego. Wynik otworzyli goście, ale niedługo później gospodarze prowadzili 7:4. Uniwersytet dopadł rywala jeszcze przed przerwą, a prowadzenie "do szatni" dał mu doświadczony Grzegorz Mroczek.
Na początku drugiej połowy radomianie poszli za ciosem. Trzy trafienia z rzędu dały cztery bramki przewagi i była ona najwyższą w tym pojedynku.
Olimpia nie złożyła jednak broni. Systematycznie zmniejszała dystans, a na kwadrans przed końcem doprowadziła do remisu 21:21. Na prowadzenie wyjść nie zdołała, ale wciąż odpowiadała golem za gola. Na ostatnie trafienie Piotra Rojka, odpowiedzieć już jednak nie zdołała.
OLIMPIA BIAŁA PODLASKA - UNIWERSYTET RADOM 29:30 (15:16)
Olimpia: Polak - Polok 7, Grochowski 6, G. Olichwiruk 4, Szyszko 4, Cielecki 3, Fic 1, Konieczny 1, Tarasiuk 1, M. Olichwiruk 1, Kobyliński 1, Jaszczuk, Stroiński, Niedzielski, Winnicki.
Uniwersytet: Markowski, - Rojek 8, Kubajka 7, Kiraga 6, Stanik 3, Mroczek 3, Wasik 2, Banaczek 1, Krukowski, Sikora, Maszczyński, Pawelec.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|