GKS Belsk Duży idzie jak burza Piłkarze z Belska Dużego świetnie rozpoczęli wiosenne zmagania. Wygrali już dwa mecze i nie zamierzają się zatrzymywać. Przed nimi derbowy bój z Sadownikiem Błędów. Czy podopieczni Adama Czarneckiego (na zdjęciu) zaskoczą niżej notowanego przeciwnika? - Skupiamy się na najbliższym pojedynku i nie patrzymy póki co na tabelę - zapowiada Czarnecki.
Początek wiosennej rywalizacji wymarzony. Najpierw GKS Belsk Duży rozbił 5:1 Iskrę Zbrosza Duża. W minioną sobotę pokonał 6:2 wyżej notowany KS Wysokin. A co o konfrontacji ze wspomnianym Wysokinem mówi Adam Czarnecki? - Na boisko wyszliśmy bardzo zmotywowani. Początek w naszym wykonaniu był bardzo dobry. Kontrolowaliśmy mecz, ale martwią mnie stracone gole. Można powiedzieć, że sami je sobie strzeliliśmy. Uważam, że mamy jeszcze nad czym pracować - podkreśla Czarnecki. Przed jego podopiecznymi kolejne ciekawe wyzwanie.
Już w najbliższy weekend GKS Belsk Duży zmierzy się w derbach powiatu grójeckiego z Sadownikiem Błędów. Czy faworyt zgarnie trzy punkty? - Takie pojedynki rządzą się swoimi prawami. Czeka nas ciężkie zadanie - przewiduje Czarnecki. Szkoleniowca martwią kontuzje w jego zespole. Chodzi o Mateusza Pawłowskiego i Piotra Franczaka. - Są to sprawy mięśniowe. Jest to kwestia tygodnia, może dwóch przerwy - zaznacza Adam Czarnecki.
MARCIN KAŹMIERSKI
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2022-05-02 10:38:29 | Kategoria: Piłka Nożna / Klasa B (grupa II) | Odwiedzin: 3403
|
|
|
|
|