 Broń Radom już trenuje i... wdraża wariant oszczędnościowy
Pod okiem nowego trenera Dominika Bednarczyka, przygotowania do rundy wiosennej III ligi rozpoczęła Broń Radom. Kadra jest na razie szczuplejsza niż jesienią, ale do zespołu mają dołączyć jeszcze nowi piłkarze. Nie jest jednak tajemnicą, że Broń chce łożyć na drużynę seniorów mniejsze pieniądze, niż to miało miejsce w pierwszej rundzie.
Jak wiadomo zmiana trenera nastąpiła w Broni na początku grudnia ubiegłego roku, kiedy Michała Pulkowskiego zastąpił Dominik Bednarczyk. Odszedł wówczas również asystent Wiktor Kupiec, a takowego, nowy szkoleniowiec póki co nie ma (kto nim będzie ma okazać się na dniach).
Z Bronią pożegnali się ponadto czterej piłkarze: Dmytro Prikhna, Tomasz Bartosiak, Sebastian Weremko i Wojciech Kalinowski. W ich miejsce mają pojawić się nowi, ale raczej „niskobudżetowi”. Taki manewr w połączeniu z zejściem kosztów na sztab szkoleniowy to w praktyce wdrażanie programu naprawczego, czy też wariantu oszczędnościowego (jak nazywają go niektórzy), bo finanse Broni zostały jesienią mocno nadwyrężone, a w ślad za tym nie poszedł wynik sportowy.
W każdym razie na pierwszym treningu pojawiło się 22. zawodników w tym dwóch nowych – pomocnik i napastnik. Następni spodziewani są w kolejnych dniach, a na pewno będą sprawdzani podczas pierwszego, zimowego sparingu z Orlętami Radzyń Podlaski, który zaplanowano na sobotę 14 stycznia (początek o godz. 11).
W tabeli III ligi grupy I, Broń Radom zajmuje 12. miejsce z dorobkiem 22. punktów, mając 11 „oczek” przewagi nad strefą spadkową.
|
