 Pilica Białobrzegi przegrała sparingowo MKS Piaseczno
Dość blado wypadła Pilica Białobrzegi w ostatnim, przed inauguracją rozgrywek III ligi, sprawdzianie z MKS-em Piaseczno. Oczywiście wyniki sparingów są sprawą drugorzędną, ale "biało-czerwoni" po prostu niezbyt dobrze prezentowali się na tle, bądź co bądź, czwartoligowca.
Kontuzje i choroby wykluczyły z meczu Konrada Rudnickiego, Oskara Wojtysiaka i Patryka Walaska.
Pierwsze pół godziny było dość wyrównane, a akcji z obydwu stron nie było zbyt wiele. Z daleka próbowali uderzać Mateusz Krawczyk i Bartosz Zawadzki, jednak ich strzały były niecelne.
Pod koniec pierwszej połowy to Piaseczno zaczęło osiągać przewagę. Najpierw trafili w poprzeczkę, a chwilę później było już 1:0 dla gości, kiedy to po centrze w pole karne Wierucki wyskoczył najwyżej do piłki i głową pokonał Filipa Adamczyka.
Za moment nastąpił przechwyt gości, piłkę na 18. metrze otrzymał były gracz Pilicy Kamil Ziemnicki i uderzył nie do obrony.
Druga połowa była już wyrównana, w obydwu zespołach nastąpiło sporo zmian, co w znacznym stopniu miało przebieg na losy tego meczu. Pilica po jednym z szybkich przechwytów zdobyła kontaktową bramkę, której autorem był Wiktor Bućko. Więcej goli już nie padło.
W następny weekend startują rozgrywki w III lidze. Pierwsze spotkanie, Pilica rozegra na wyjeździe z Legionovią Legionowo. Do tego pojedynku dojdzie w sobotę 4 marca, pooczątek wyznaczono na godz. 14.
PILICA BIAŁOBRZEGI - MKS PIASECZNO 1:2 (0:2)
Bramka: Bućko - Wierucki, Zimnicki
Pilica: Adamczyk - Niedziela, Żurawski, Wiatrak, Krawczyk, Grober, Gliński, Michalski, Zawadzki, Winiarski, Stawiarz oraz Koptas, Uziębło, Świątek, Dohojda, Kencel, Bućko.
|
