 Lider bezlitosny dla radomskiej Broni
Jedyny team z kompletem punktów, Lechia Tomaszów Mazowiecki, był rywalem radomskiej Broni na otwarcie wrześniowych trzecioligowych batalii. Nie zmieniło się to także po spotkaniu z radomianami, a ekipa lidera tabeli zaaplikowała Broniarzom po dwie bramki w każdej z połów.
Piłkarze Broni sprawiali wrażenie, jak gdyby nie wierzyli w podjęcie skutecznej rywalizacji z jednym z faworytów rozgrywek. Sporo popełnianych przez nich błędów w defensywie motywowało rywali do coraz odważniejszych ataków. I jak książkowy drapieżnik, gdy poczuje lęk ofiary, rzucili się na Broniarzy. Najskuteczniejszy i bezlitosny w wykorzystywaniu słabości radomian był Bartosz Snopczyński, który do siatki teamu z Plant trafił aż trzykrotnie.
LECHIA TOMASZÓW MAZOWIECKI ? BROŃ RADOM 4:0 (2:0)
Bramki: Snopczyński (21., 41., 59.), Szymczak (75.)
Lechia: Awdziewicz ? Cyran, Skrzyniak, Kaproń (69. Dunajski), K. Szymczak, Snopczyński (74. Amroziński), Lewiński, Kolasa, Górka (69. Gębka), Mikołajczyk, Jarzębski.
Broń: Kosiorek ? Cuch, Dwórzyński (71. Banaszkiewicz), Olpiński, M. Szymczak (63. Grudzień), Owczarek (63. Kowalski), Kobiera, Dziubiński (46. Nowak), Partyka, Piwowarczyk, Kventsar (71. Romelczyk).
|
