HydroTruck Radom nie dał rady czołowemu teamowi rozgrywek Trudny wyjazd za ekipą HydroTrucku Radom. Podopieczni Roberta Witki zdecydowanie ulegli Enea Abramczyk Astorii w Bydgoszczy, której oblicze obok m.in. Rohndella Goodwina tworzą doskonale znani w naszym mieście Filip Zegzuła i Damian Jeszke
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz udowodniła w niedzielne popołudnie, że nieprzypadkowo zajmuje trzecią lokatę w tabeli, zaledwie jeden punkt za otwierającym tabelę duetem z Wałbrzycha i Wrocławia. Tym razem radomianie byli tłem dla mocnego rywala. Kolejnych punktów poszukają już w środę, 31 stycznia, gdy zmierzą się w Opolu z Weegree AZS Politechnika Opolska. Intensywny weekend zakończą w Radomiu, 4 lutego, gdy w hali MOSiR-u podejmą Sensation Kotwicę Port Morski Kołobrzeg.
ENEA ABRAMCZYK ASTORIA BYDGOSZCZ - HYDROTRUCK RADOM 93:64 (28:17, 23:20, 21:14, 21:13)
HydroTruck: Williams 15 (3), Ciechociński 13 (1), Szymański 9 (1), Wall 3 (1), Zalewski 2 oraz Laihonen 6 (6), Dawdo 6, Krzych 6, Sadowski 3, Sowa 1.
|