Minimalna porażka HydroTrucku Radom w Poznaniu Do samego końca walczyli koszykarze HydroTrucku Radom podczas wyjazdowego spotkania z Basketem Poznań, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. O przegranej zadecydowała w dużej mierze pierwsza połowa meczu, w której Truckersi stracili za dużo dystansu do gospodarzy.
Trener z Poznania Przemysław Szurek stwierdził przed meczem, że kluczem do wygranej będzie gra obronna. I w pierwszych dwóch kwartach to jego zespół był lepszy w tym elemencie, zatrzymując HydroTruck na zaledwie 31. punktach. Radomianie tracili do rywali 12 "oczek", a trzecia kwarta też nie przyniosła przełomu.
W ostatniej odsłonie widowiska, HydroTrcuk rzucił wszystko na jedną kartę. Systematycznie odrabiał straty, aż na tablicy wyników pojawił się rezultat 69:65. Wtedy bardzo ważną "trójkę" trafił Jakub Andrzejewski, dał oddech gospodarzom i zespół z Radomia nie zdołał ich już dogonić.
ENEA BASKET POZNAŃ – HYDROTRUCK RADOM 74:71 (21:15, 22:16, 22:21, 9:19)
Basket: Fraś 16 (1), Dymała 12 (3), Andrzejewski 12 (3), Randolph 8 (2), Pułkotycki 7 (2) oraz Stankowski 7 (1), Adamczyk 6, Kulis 3, Paczkowski 3, Jakubiak 0.
HydroTruck: Williams 21 (4), Zalewski 20 (3), Szymański 5 (1), Ciechociński 4 (1), Wall 4 oraz Laihonen 9 (3), Dawdo 6, Sadowski 2, Krzych 0.
GAS
|