Z piekła niemal pod niebiosa - Pilica Białobrzegi z pierwszym wiosennym triumfem Gdy po 11. minutach spotkania w Legionowie piłkarze Pilicy Białobrzegi przegrywali 0:2, wizja ich batalii o utrzymanie nabrała ciemnych barw. Podopieczni Marcina Sikorskiego wykazali się jednak ogromną determinacją, nie tylko zniwelowali różnicę bramkową, ale wygrali i wyprzedzili w tabeli dwóch rywali!
Jedno jest pewne - Pilicę czeka piekielnie ciężka wiosna i batalia o utrzymanie. Porażka w Legionowie niemal przygwoździłaby team białobrzeżan do pozycji outsidera, ale podopieczni Marcina Sikorskiego ani myśleli odpuszczać. Gdy rywale szybko wyszli na prowadzenie za sprawą trafień Marcela Górskiego, ofensywne poczynania Pilicy dopiero nabrały tempa. Jeszcze przed przerwą Adrian Kazimierczak trafił po raz pierwszy. Piłka w bramce gospodarzy wylądowała jeszcze dwukrotnie i to "Gęsiarze" cieszyli się z kompletu punktów.
Pilica z 18 punktami plasuje się na 16 miejscu. Do Concordii Elbląg, której obecna pozycja gwarantuje utrzymanie traci jeden punkt. Dodajmy, że 17 jest ŁKS Łomża z 17 punktami, a na ostatniej pozycji znajduje się Legionovia (16 punktów).
LEGIONOVIA LEGIONOWO - PILICA BIAŁOBRZEGI 2:3 (2:1)
Bramki: Górski (1., 11.) - Kazimierczak (20., 77.), Cichocki (73 - karny)
|