Skromna zdobycz Czarnych Radom w Bielsku-Białej Jeden zdobyty punkt Czarnych Radom w wyjazdowym meczu 1. Ligi Siatkarzy z BBTS-em Bielsko-Biała, trzeba przyjąć z mieszanymi uczuciami. Co prawda radomianie nie wrócili z niczym, ale prowadząc 2:0 "jak się nie wygrywa 3:0, to się przegrywa 3:2" - i to się niestety sprawdziło.
Obserwując kolejne akcje Czarnych z początku meczu, naprawdę można było sobie ostrzyc zęby na pełen sukces. Jeszcze w pierwszej partii, radomianie wygranie nie bez trudu, ale już w drugiej, dosłownie rozbili nieco wyżej notowanego przeciwnika.
Niestety, potem okazało się, że to by było na tyle...
BBTS znacznie poprawił w grę, dwa kolejne sety wyraźnie rozstrzygnął na swoją korzyść, doprowadzając do decydującej partii.
W tiebreaku, to Czarni początkowo byli na prowadzeniu. Wyglądało to nieźle, ale znów posypało się w decydujących momentach. To bielszczanie zachowali więcej zimnej krwi i oni sięgnęli po zwycięstwo.
MVP meczu wybrany został Bartosz Pietruczuk z BBTS-u Bielsko-Biała.
BBTS BIELSKO-BIAŁA - CZARNI RADOM 3:2 (23:25, 13:25, 25:16, 25:17, 15:13)
BBTS: Janus, Romać, Dębski, Pietruczuk, M. Zawalski, Zawalski, Biniek (libero), oraz Siek, Lubaczewski, Kowalczyk, Kuts.
Czarni: Jewstratow, Kluth, Smits, Rohnka, Polok, Schamlewski, Filipowicz (libero) oraz Siemiątkowski, Sławiński, Tokajuk.
GAS
|