 Jest pięknie, Radomiak Radom rozbił Koronę Kielce na jej stadionie!
Rewelacyjnie spisał się Radomiak Radom, który o punkty PKO Bank Polski Ekstraklasy walczył na wrogim terenie Korony Kielce. I choć to gospodarze otworzyli wynik meczu, potem bramki zdobywali już tylko Zieloni - szybko wyrównał Marco Burch, a losy meczu rozstrzygnął w końcówce Capita Capemba, dwukrotnie zdobywając gole dla radomskiego zespołu.
To było epickie zwycięstwo!
Radomiak borykał się z problemami kadrowymi, na dodatek stracił bramkę bardzo szybko, bo po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, do bramki trafił Pau Resta. Odkąd trenerem Zielonych jest Joao Henriques, jego zespół traci bramkę za każdym razem w pierwszych 20. minutach (częściej w pierwszym kwadransie), więc na piłkarzach z Radomia jakby nie zrobiło to większego wrażenia. Więcej - tym razem reakcja była niemal natychmiastowa, kiedy po wrzutce z autu Jana Grzesika, przebitce Steve'a Kingue, a wreszcie wrzutce Rafałą Wolskiego, uderzeniem głową wyrównał Marco Burch.
Potem było sporo walki, główniej jednak w środku pola, kilka żółtych kartek (dobrze, że Bruno Jordao nie obejrzał dwóch, bo sędzia meczu Szymon Marciniak mógł go wykluczyć), jeśli zagrożenie, to ze stałych fragmentów gry, ale kolejne bramki długo nie padały.
Korona zaczęła niebezpiecznie przejmować inicjatywę, aż wreszcie Henriques zdecydował się na zmiany. I to od razu trzy. Na boisku zameldowali się: Renat Dadashov, Capita Capemba i Roberto Alves. Kilka minut później, proszącego się o "kiera" Jordao zmienił jeszcze Paulius Golubickas. I właśnie Litwin puścił w bój Capembę, który w sytuacji sam na sam wpakował piłkę do pustej bramki. Nastąpiła jeszcze chwila niepewności, ale VAR potwierdził, że strzelec bramki nie znajdował się na pozycji spalonej.
Reprezentant Angoli doprowadził kibiców (i nie tylko) Radomiaka do ekstazy w doliczonym czasie gry. Capita minął ze spokojem obrońcę i mógł chwilę później oszaleć ze szczęścia!
Brawo Radomiak - brawo drużyna!
KORONA KIELCE - RADOMIAK RADOM 1:3 (1:1)
Bramki: Pau Resta (3.) - Marco Burch (10.), Capita (75., 90+3)
Korona: Rafał Mamla - Hubert Zwoźny (60. Marcus Godinho), Miłosz Trojak, Bartłomiej Smolarczyk (84. Jewgienij Szykawka), Pau Resta, Marcel Pięczek, Wiktor Długosz (60. Dawid Błanik), Pedro Nuno (84. Miłosz Strzeboński), Nono, Mariusz Fornalczyk, Adrián Dalmau.
Radomiak: Maciej Kikolski - Jan Grzesik, Marco Burch, Steve Kingué, Saad Agouzoul, Kamil Pestka, Abdoul Tapsoba (64. Capita Capemba), Francisco Ramos (64. Roberto Alves), Bruno Jordão (72. Paulius Golubickas), Rafał Wolski (86. Zié Ouattara), Pedro Perotti (64. Dadashov).
GRZEGORZ STĘPIEŃ
|
