Mogielanka poległa z Kozienicami i szuka punktów Siatkarze Mogielanki Mogielnica znajdują się w bardzo trudnej sytuacji. Już kilka meczów grają w poważnie osłabionym składzie. Nic więc dziwnego, że przegrywają niemal każdy mecz. Ostatnio przegrali z Kozienicami. W czwartek podejmą warszawskie Metro i wydaje się, że będzie to dla nich najważniejszy mecz w tym sezonie.
Niedawno podopieczni trenera Pawła Pajewskiego przełamali na chwilę swoją niemoc i pokonali na własnym terenie Ósemkę Siedlce 3:0. Było to ich pierwsze zwycięstwo po serii sześciu porażek z rzędu. Borykający się z poważnymi kłopotami kadrowymi mogielniczanie znów jednak zaczęli przegrywać. W sobotę ulegli na wyjeździe Armatowi Kozienice 1:3.
Już kilka spotkań grali w eksperymentalnym składzie. W Kozienicach nie pojawili się na parkiecie trener Pajewski, Rafał Lenart oraz Milan Miłek. Na przyjęciu kolejny mecz rozegrał młody Kamil Ścisłowski. Wyniki ekipy z Mogielnicy są bardzo słabe, a rozgrywa ona przecież mecze najważniejsze w obecnym sezonie.
W czwartek do Mogielnicy przyjedzie warszawskie Metro. Gospodarze doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak ważny jest to dla nich mecz. Trener Pajewski sądzi, że teraz każdy pojedynek jest dla jego drużyny za tzw. "sześć punktów". Mogielanka wciąż broni się przed grą w barażu i punkty są jej potrzebne jak rybie woda.
Marcin Kaźmierski
|
Data: 07-02-2011 | Kategoria: Siatkówka / III liga mężczyzn | Odwiedzin: 5278
|
|
|
|
|