Świetny mecz Delty i zwycięstwo w Lublinie Z mocną wolą rehabilitacji za ubiegłotygodniową, minimalną porażkę w Łodzi pojechał na mecz do Sprinteru Lublin kobiecy zespół Delty Radom. Koncentracja, realizacja założeń taktycznych, konsekwencja w grze i ambicja radomianek zaowocowała ich bardzo dobrym występem i zdecydowanym zwycięstwem podopiecznych Piotra Włoskiewicza. Brawo i oby tak dalej!
Szczypiornistki z Radomia podchodzą do swojej profesji z niezwykłym poświęceniem. Niech o takowym świadczy fakt, że przez cały ostatni tydzień z chorobą zmagała się Paulina Andrzejewska, przyjmowała antybiotyki i nie mogła trenować. Jeszcze wczoraj wieczorem zastanawiała się, czy zdoła pojechać ze swoim zespołem do Lublina. Okazało się, że mimo sporego osłabienia chorobą, pojechała, zagrała i nawet zdobyła dwie bramki.
W ogóle cała drużyna stanęła na wysokości zadania. - Naprawdę tym razem nie mam się do czego przyczepić - stwierdził zadowolony trener Delty Piotr Włoskiewicz.
Radomianki po raz kolejny bardzo dobrze zagrały w obronie, a tym razem dołożyły skuteczny atak. Bramki zdobywały zaś i po kontrze i po zagrywkach. Znakomicie wytrzymały także mecz kondycyjnie. Nieco ponad kwadrans przed końcem prowadziły 15:11, żeby ostatnie 15 minut wygrać aż 10:4.
- Po raz kolejny straciliśmy mało bramek, a tym razem popełniliśmy też niewiele błędów. To cieszy - nie ukrywa radości Piotr Włoskiewicz.
SPRINTER LUBLIN - DELTA RADOM 15:25 (8:12)
Delta: Kaprińska - Kłosiewicz 9, Stachowiak 5, Gołąbek 3, Sołśnia 3, Wolszczak 2, Andrzejewska 2, Komorowska 1, Strzałkowska, Lament, Czubaj, Durazińska, Wieczorek, Krzemińska.
GAS
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|