|   On-line: 16



 
Lepiej sprowadzać, czy wychowywać?
Kolejni młodzi zawodnicy wchodzą do kadry trzecioligowego zespołu Broni Radom. Brakuje za to nowych zawodników z zewnątrz, którzy byliby realnym wzmocnieniem zespołu. Klub z radomskich Plant postawił na swoich i to w najbliższych latach powinno procentować.

Kibice Broni są dość podzieleni jeśli chodzi o kwestię budowania zespołu na rundę wiosenną. Ich zespół zajmuje w lidze trzecią lokatę w tabeli i ma siedem punktów straty do lidera. Szanse na awans wciąż są, ale wielkich wzmocnień, rewolucji kadrowej w Broni nie ma i zimą na pewno nie będzie. Jeszcze nie tak dawno podniosło się larum, gdy bez płaczu pożegnano się z zawodnikami z Kielc, w tym między innymi z Dariuszem Kozubkiem. Dziś na lewej obronie chyba nieliczni zamieniliby Piotra Budzińskiego na Łukasza Ubożaka, czy Łukasza Szymoniaka.

W Broni zostali praktycznie sami miejscowi gracze. Jednak mimo to, prezes klubu z Plant Artur Piechowicz odważnie zapowiada, że jego drużyna będzie walczyć o awans.

Nie sposób głęboko sięgnąć do kieszeni i sprowadzić kilku piłkarzy z wyższej ligi, spoza regionu. Prezes Piechowicz wybrał inną drogę i postawił na swoich wychowanków. Niektórym to się nie podoba, ale patrząc na pracę młodzieży łatwo wywnioskować, że ta praca zaczyna procentować i Broń już niebawem może dochować się wielu znakomitych piłkarzy.
W trzech najstarszych rocznikach 1993 - 1995 jest ponad 30 piłkarzy, którzy otrzymali szansę debiutu w meczu ligowym lub sparingowym w zespole seniorów. Każdy z nich czeka na miejsce w trzecioligowym zespole, a o wejście do kadry czekają następni. Nawet jeśli niektórym nie uda się dostać do pierwszej kadry, będą olbrzymim kapitałem dla klubu.

Przemysław Nogaj, Tomasz Bartosiak, Jakub Chrzanowski, Mikołaj Chamerski, Dominik Leśniewski (na zdjęciu), czyli kilku innych którzy już jesienią grali regularnie w Broni, są najlepszym potwierdzeniem, że w klubie z Plant warto było postawić na swoich.

- Ja już teraz mam przyjemny ból głowy, a przecież w zanadrzu czekali kolejni młodzi zawodnicy, którzy nie odpuszczają i czekają na swój debiut - mówi trener Artur Kupiec.

Trudno przewidzieć o co wiosną będzie grać Broń. Młodość ma swoje prawa i pewnie wielokrotnie najmłodsi gracze Broni pokażą świetną grę, ale popełniać też będą błędy. Najważniejsze jednak, aby z tych błędów wyciągnąć wnioski.

Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 13-02-2012 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 2244
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Radomianie z triumfami podczas gali KSW 102 26-01-2025
 
Radomka wywalczyła w Łodzi jeden punkt 26-01-2025
 
Wynik gorszy niż gra - Radomiak Radom zremsiował z Puszczą Niepołomice 25-01-2025
 
Broń Radom lepsza w sparingu od Mazovii Mińsk Mazowiecki 25-01-2025
 
Radomska multimedalistka zakończyła karierę 23-01-2025
 
Reprezentacja Polski znów zagra w Radomiu!!! 23-01-2025
 
Czarni w ćwierćfinale Pucharu Polski 23-01-2025
 
Cudowny wieczór Radomki we Francji! 23-01-2025
 
Radomiak Radom zjedzony przez Wisłę Płock, dobrze, że to tylko sparing 22-01-2025
 
Akademia Piłkarska Broni Radom na kolejny sezon z Grupą PGE 22-01-2025
 
APR Radom nie dał rady liderowi z Lwowa 22-01-2025
 
Najlepszy strzelec okręgówki odchodzi z KS Warka 20-01-2025
 
Podwójne miejsce na podium radomianina na otwarcie nowego roku 19-01-2025
 
Pierwsza w sezonie porażka APR Radom 19-01-2025
 
Czarni przełamali serię porażek. I to wygrywając do zera! 18-01-2025
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl