Cenny triumf Akademików nad ASPR-em Zawadzkie Dla AZS Politechniki Radomskiej każdy kolejny mecz jest najważniejszy. A dzisiejszy triumf nad ASPR-em Zawadzkie jest tym cenniejszy, że przez większość meczu radomianie grali z jednym zawodnikiem na zmianę.
Nie ma wątpliwości, że gdyby nie świetna obrona w pierwszej połowie i znakomita robota Piotra Burego w bramce AZS-u, podopieczni Romana Trzmiela nie mieliby w sobotnie popołudnie tak pogodnych nastrojów. Nie ma jednak co gdybać. Zwycięstwo radomian było jak najbardziej zasłużone, a co najważniejsze, od początku do końca triumf nie był zagrożony.
Z jednej strony, przewaga psychiczna, jaką dzięki powyższemu posiadali radomianie, przekładała się na ich postawę w obronie. Z drugiej jednak strony zbyt często ich kontry kończyły się na golkiperze ASPR-u. Nic więc dziwnego, że trener Trzmiel momentami nie wytrzymywał i dawał upust swoim emocjom. Gdyby bowiem snajperzy Akademików wykazywali się wyższą skutecznością, z rywali naprawdę nie było co zbierać.
W sytuacji jednak, gdy na parkiecie przez większość spotkania grała żelazna siódemka wspierana przez Łukasza Guzika (na ostatnie minuty na parkiecie zameldowali się także Karol Sikorski oraz Marcin Dziosa), narzekanie na wynik byłoby nie na miejscu. Tak więc powtarzając za najwierniejszymi kibicami handballu w Radomiu podsumujemy: Oby tak dalej!
AZS POLITECHNIKA RADOMSKA - ASPR ZAWADZKIE 28:23 (16:11)
Przebieg spotkania: 0:1, 2:1, 2:2, 5:4, 6:4, 7:4, 7:5, 10:5, 10:6, 11:7, 12:7, 12:8, 14:8, 14:10, 15:10, 15:11, 16:11, 17:11, 17:12, 19:12, 19:13, 20:13, 20:14, 22:14, 22:16, 24:16, 24:17, 26:17, 26:18, 27:18, 27:19, 28:19, 28:23.
AZS Politechnika: Bury - Mroczek 9, Przykuta 7, Świeca 4, Kalita 3, Cupryś 3, Dąbrowski 1, Sikorski 1, Guzik, Dziosa.
ASPR: Wasilewicz - Morzyk 3, Kacisz 2, Tatz 2, Kryński 7, Płonka 1, Krzyżanowski 4, Albingier 2, Kaczka, Skowroński 1, Szmal, Piecuch 1.
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|