W Piekarach Śląskich, AZS nie jest bez szans Do zakończenia ligowych rozgrywek pozostały trzy kolejki, ale już w sobotę w Piekarach Śląskich piłkarze ręczni AZS Politechniki Radomskiej mogą wykonać kolejny, tym razem naprawdę milowy krok, w kierunku utrzymania. Tamtejsza Olimpia jest znacznie słabsza niż w pierwszej rundzie, więc zwycięstwo na Śląsku z pewnością leży w granicach możliwości radomskiej drużyny.
Sytuacja w tabeli jest taka, że jeśli Akademicy wygraliby z Olimpią mieliby pewność, że unikną bezpośredniego spadku. Nadal istniałaby groźba "wylądowania" w strefie barażowej, ale nawet gdyby tak się stało, zachowanie ligowego bytu byłoby wciąż wielce prawdopodobne.
- Trudno kalkulować, bo czekają nas ciężkie mecze, na dodatek dwa grane w halach rywali. Niemniej widzę u chłopaków dużą determinację, nawet lekki luz świadczący o ty, że są w gazie - mówi trener AZS Politechniki Roman Trzmiel.
Wręcz nienormalny byłby jednak fakt, gdyby szkoleniowiec dzień przed meczem wiedział jakim składem będzie dysponował.
- Wszystko okaże się tuż przed wyjazdem na Śląsk. Najbardziej zagrożeni absencją są kołowi Łukasz Guzik i Jarosław Sieczka. Mocno poobijany po ostatnim meczu jest też Grzegorz Mroczek, ale w jego przypadku nie ma zagrożenia, że nie zagra - informuje Roman Trzmiel.
Mecz Olimpia Piekary Śląskie - AZS Politechnika Radomska zostanie rozegrany w sobotę 24 marca, a rozpocznie się o godz. 19.
Pozostałe mecze 20. kolejki: ŚKPR Świdnica - MTS Chrzanów, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Ostrovia Ostrów Wielkopolski, Gwardia Opole - Czuwaj Przemyśl, AZS AWF Biała Podlaska - Viret Zawiercie, ASPR Zawadzkie - KSSPR Końskie.
GAS
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|