AZS Politechnika podejmuje lidera i zagra na luzie Niezbyt wiele obiecuje sobie po starciu z liderem rozgrywek - Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski zespół AZS Politechniki Radomskiej. - Zagramy na względnym luzie, bo cóż nam może grozić w tym meczu? Co najwyżej zwycięstwo - żartuje trener Akademików Roman Trzmiel. W składzie radomian zabraknie już Bartłomieja Dąbrowskiego, który zawiesił karierę zawodniczą i wyjechał za granicę.
AZS już wykonał robotę, która na początku roku wydawała się niemożliwa do wykonania. Przy osłabieniu do granic absurdu, wygrał bowiem tyle spotkań, że bezpośredni spadek Akademikom nie grozi. Teraz trzeba pójść jeszcze dalej. Żeby na patrzeć na rywali, wygrać co się da (do końca zostały dwie kolejki), żeby zapewnić sobie ligowy byt bez potrzeby toczenia bojów barażowych.
Pokonać Piotrkowianina będzie jednak niezwykle trudno. - To zespół, który w ubiegłym sezonie spadł z ekstraklasy i chce do niej powrócić. Dysponuje szerokim, mocnym składem. Niemniej podejmiemy walkę, nie mamy nic do stracenia - podkreśla Roman Trzmiel.
Obok wspomnianego Bartłomieja Dąbrowskiego w zespole Akademików nie zagra najprawdopodobniej Jarosław Sieczka. Będzie za to Łukasz Guzik, który wraca do zdrowia.
Mecz AZS Politechnika Radomska - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski zostanie rozegrany w sobotę 31 marca w hali Politechniki Radomskiej przy ul. Chrobrego 27. Początek meczu o godz. 18, wstęp bezpłatny.
GAS
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 30-03-2012 | Kategoria: Piłka Ręczna / I liga mężczyzn | Odwiedzin: 1694
|
|
|
|
|