Malinowski junior ma grać w AZS-ie Radom! Młodzieżowy reprezentant Białorusi, trenujący obecnie z Vive Kielce, rozgrywający Wiktor Malinowski być może zagra w barwach AZS Politechniki Radomskiej. Sprawa rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu. Tymczasem Akademicy pokonali w sparingu KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Jeszcze kilka dni temu o ewentualnym przejściu Wiktora Malinowskiego do Radomia zupełnie nie było mowy. Ten dynamiczny rozgrywający zbierał pochlebne opinie w Vive Targi Kielce i wydawało się, że jego umowa z zespołem mistrza Polski jest przesądzona.
- Owszem, kielczanie zaproponowali mojemu synowi kontrakt, ale na minimum pięć lat. Doszliśmy do wniosku, że to okres zdecydowanie za długi, zważywszy, że na razie Wiktorowi ciężko byłoby przebić się do podstawowego składu Vive – tłumaczy Aleksander Malinowski, trener AZS Politechniki Radomskiej. – Jeżeli nic w tej kwestii się nie zmieni, Wiktor dołączy w tym sezonie do naszej drużyny, której zapewniam, byłby sporym wzmocnieniem – dodaje szkoleniowiec.
Trudno nie wierzyć słowom trenera, szczególnie oglądając piątkowy sparing Akademików z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Radomianie mieli w nim zaledwie ośmiu zawodników w polu i dwóch bramkarzy. Zabrakło Radosława Pomiankiewicza, Michała Kwaśnego i Piotra Burego, których zatrzymały sprawy osobiste oraz kontuzjowanego Macieja Jeżyny.
W osłabionym składzie, AZS i tak poradził sobie z drugoligowcem ze Świętokrzyskiego, choć jego gra, szczególnie w pierwszej połowie, była daleka od oczekiwań.
- Przed nami daleka droga. Mamy nad czym pracować, bo wszystko ciągle robimy za wolno i bez przekonania. To wszystko leży w głowach zawodników, a zmiana mentalności to sprawa niełatwa – podkreśla Aleksander Malinowski.
AZS POLITECHNIKA RADOMSKA – KSZO OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI 35:28 (15:16)
AZS: Polit, Kowalski – Kalita 7, Przykuta 7, Mroczek 6, Cupryś 5, Kacprzak 4, Guzik 3, Świeca 2, Fugiel 1, Sułecki.
GAS
|