Gwardia okazała się za silna dla Akademików Trochę jeszcze zabrakło piłkarzom ręcznym AZS Politechniki Radomskiej, żeby pokonać mocną Gwardię Opole. Niemniej Akademicy zaprezentowali się na tyle dobrze, że jest nadzieja na zwycięstwa w kolejnych meczach. Zwłaszcza gdy do składu dojdą: Wiktor Malinowski i Maciej Jeżyna.
Na początek małe przeprosiny. Nie doceniliśmy działaczy AZS-u, którzy jak się okazało zdążyli jednak załatwić formalności z licencją dla Aleksandra Malinowskiego i trener mógł zasiąść z zespołem Akademików na ławce.
Sam mecz mógł się podobać, choć Gwardia postawiła w Radomiu bardzo trudne warunki. Co prawda zaczęło się od prowadzenia gospodarzy, ale goście szybko odrobili straty, a potem kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku.
AZS miał oczywiście zrywy, jak choćby ten w drugiej połowie, kiedy ze stanu 15:22, radomianie wyciągnęli na 19:22, a potem 23:25, ale na kontaktową bramkę nie udało się zbliżyć.
AZS POLITECHNIKA RADOMSKA - GWARDIA OPOLE 27:31 (12:17)
AZS: Polit, Bury - Cupryś 7, Przykuta 7, Mroczek 5, Kalita 4, Fugiel 2, Świeca 2, Kacprzak, Guzik.
Przebieg meczu: 3:1, 5:4, 7:8, 8:10, 10:10, 10:13, 12:15, 12:17, 14:20, 15:22, 19:22, 21:25, 23:25, 23:27, 26:31, 27:31
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|