 SPR II - Delta, do Lublina po pierwszą wygraną
Jeżeli podczas sobotniej, wyjazdowej konfrontacji z drugim zespołem SPR Lublin, piłkarki ręczne zaprezentują tyle determinacji i woli walki co przeciwko KSS II Kielce, to powinny pokusić się o pierwsze ligowe zwycięstwo. To jest możliwe, zważywszy na fakt, że w przeciwieństwie do kielczanek, lublinianki nie powinny sięgnąć po posiłki do ekstraklasowej ekipy.
Już po inauguracyjnym spotkaniu z KSS Kielce, mimo prażki, trener Piotr Włoskiewicz był zadowolony ze swoich podopiecznych. I rzeczywiście, wyjąwszy początkowy fragment spotkania, w którym radomianki były trochę przestraszone, tamten pojedynek można uznać za dobry prognostyk przed kolejnymi.
Drużyna już pogodziła się z długą stratą swojej bombardierki Dominiki Kłosiewicz (pesymistyczne prognozy mówią, że może nie zagrać nawet do końca sezonu) i ciężko trenuje, żeby radzić sobie również bez niej.
- Jesteśmy w komplecie, nie oszczędzamy się na zajęciach, mamy nadzieję, że przyniesie to efekt już w Lublinie - mówi rozgrywająca Delty Eliza Wolszczak.
Szczególne znaczenie może mieć to spotkanie dla Joanny Kucharczyk, która do Radomia trafiła przed tym sezonem właśnie z Lublina. Co prawda z innego zespołu - Sprintera, ale na trybunach może spodziewać się swoich znajomych i rodziny.
SPR LUBLIN - DELTA RADOM,sobota godz. 15
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
