Zabójczy kwadrans i zwyciestwo AZS UTH Radom Sporo strachu napedzili sobie i swoim sympatykom piłkarze reczni AZS Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu, którzy na 20 minut przed końcem meczu przegrywali z ostatnim w tabeli AZS AWF Biała Podlaska 20:24. Potem, koncert gry dali jednak radomianie, którzy odrobili straty i w końcówce dobili rywala.
Trudno teraz powiedzieć, czy zawodnicy z Radomia myśleli, że mecz sam się wygra, czy nie mieli po prostu dnia,a koncentracja była na nieprzyzwoitym poziomie, ale faktem jest, że przez całą pierwszą połowę i kawałek drugie razili taką niefrasobliwością, że było to już irytujące.
Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli Akademicy z Białej Podlaskiej grali natomiast bardzo ambitnie i starali się jak mogli wykorzystywać potknięcia radomian. Udawało im się to do 40. minuty. Wtedy zrobiło się naprawdę niebezpiecznie dla AZS UTH, po przewaga gości sięgnęła czterech bramek. Przyjezdni wydawali się być w gazie, z gospodarzy jakby uchodziło powietrze.
I wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, nastąpiła zamiana ról. Akademicy z Radomia zaczęli świetnie bronić, cudów między słupkami dokonywał Piotr Bury, a w ataku ciężar gry i zdobywania goli wziął na siebie Grzegorz Mroczek. Efekt okazał się piorunujący, bo wciągu niespełna kwadransa, miejscowi zdobyli siedem bramek, nie tracąc żadnej! Z tego nokautu, Biała Podlaska już się nie podniosła.
AZS UTH RADOM - AZS AWF BIAŁA PODLASKA 30:27 (16:17)
AZS UTH: Bury, Polit - Przykuta 9, Mroczek 9, Świeca 4, Jeżyna 4, Cupryś 3, Kalita 1, Guzik, Fugiel.
AZS AWF: Florczak, Kubiszewski - Nieswadzba 8, Makaruk 8, Antolak 6, Wędrak 2, Pezda 1, Kubajka 1, Warmijak 1, Dębowczyk, Staropiętka, Wasiłek.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|