 AZS UTH Radom może zostać usunięty z I ligi!!!
Trzy tygodnie ma uregulowanie wszelkich zobowiązań wobec Związku Piłki Ręcznej w Polsce, sięgających jeszcze sezonu 2011/2012, ma AZS UTH Radom. Jeśli tego nie uczyni, zostanie relegowany z rozgrywek I ligi oraz zawieszony w prawach członka ZPRP. – AZS UTH Radom przekroczył już wszelkie możliwe, a ustalone wspólnie terminy. W tej chwili po prostu nie spełnia warunków licencyjnych na grę w rozgrywkach ligowych – mówi Leszek Sołodko, Sekretarz Kolegium Ligi Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
Pod względem sportowym, AZS UTH Radom może zaliczyć sezon 2012/2013 do bardzo udanych. Drużyna piłkarzy ręcznych uplasowała się na czwartym miejscu w I lidze, tuż za wielką trójką – Gwardia Opole, Nielba Wągrowiec, Śląsk Wrocław, która była poza zasięgiem wszystkich rywali. Niestety, radomski klub przy Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym, mocno odstaje poziomem organizacyjnym, a jak się okazuje ma poważne kłopoty, będące zagrożeniem jego dalszej egzystencji.
O problemach finansowych AZS-u wiadomo nie od dziś. Nigdy jednak groźba rozwiązania ostatniej sekcji wyczynowej w klubie nie była tak realna.
- AZS UTH Radom ma wobec związku zaległości sięgające jeszcze sezonu 2012/2013. Zawieraliśmy ugody, przesuwaliśmy terminy spłaty zobowiązań, które już dawno upłynęły, ale wszystko na próżno. Nie dość, że AZS zaległości nie spłacał, to nikt z klubu nie odbierał od nas telefonów, nie było z działaczami żadnego kontaktu – informuje Leszek Sołodko. – Takie postępowanie zmusza nas do zastosowania najbardziej radykalnych kroków, łącznie z wykluczeniem AZS UTH Radom z rozgrywek ligowych – dodaje.
Wszystko ma również związek z tym, że ZPRP zaostrza przepisy licencyjne dla klubów. Na najbliższych rozgrywek nie zostanie dopuszczony żaden klub, który ma wobec związku jakikolwiek zaległości. – Musimy skończyć z fikcją i eliminować takie przypadki, jak choćby też AZS-u – podkreśla Leszek Sołodko. – Wykazaliśmy maksimum dobrej woli, ale woli tej nie widzimy ze strony działaczy AZS UTH – uważa.
Jak duże są zaległości AZS-u wobec ZPRP nie wiemy, ale jest to prawdopodobnie kwota rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Powinna ona zostać spłacona do 3 czerwca, bo do tego dnia przyjmowane będą wnioski licencyjne klubów. Jeśli zatem AZS nie ureguluje zobowiązań w ciągu trzech tygodni, oznaczać to będzie koniec ostatniej sekcji ligowej w tym klubie, a de facto koniec męskiej piłki ręcznej w Radomiu, w seniorskim wydaniu.
GRZEGORZ STĘPIEŃ
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
