Dodał: RadomSport.pl / Data: 12-09-2009, 11:58

W roli gospodarzy największego siatkarskiego turnieju dla kobiet występują siatkarki AZS-u Politechnika Radomska. We własnej hali wygrały dzisiaj trzy mecze. Co więcej, w ich barwach zadebiutowała nowa środkowa - Joanna Walczak.

Jak to możliwe, że trener Aleksander Klimczyk po trzech zwycięstwach swoich podopiecznych nad AZS-em Częstochowa, Legionovią Legionowo i PLKS-em Pszczyna 2:1 nie był zadowolony z ich postawy? - Bowiem od gry dziewczyn spodziewam się zdecydowanie więcej, niż prezentują w turniejowych spotkaniach - wyłożył szkoleniowiec.

Trzeba przyznać, że może i gra akademiczek nie powala na kolana, ale bez wątpienia można zrzucić to na karb zmęczenia naprawdę ciężkimi zajęciami podczas obozu oraz dużą liczbą gier rozgrywanych podczas treningów. Zresztą szkoleniowiec już u progu wrzesnia przekonywał, że minie trochę czasu, zanim dziewczęta nabiorą świeżości.

Nie można jednak przejść obojętnie obok postawy Iwony Lachowskiej czy Emilii Sekutowskiej (na zdjęciu). W trudnych momentach nie obawiały się wziąć na siebie ciężaru gry i przy wsparciu Katarzyny Nadziałek, Patrycji Kucharskiej, Magdaleny Cieplak i oczywiście libero Katarzyny Pluskoty przechylały na swoją korzyść wynik dwóch pierwszych spotkań turnieju.

Kibice bacznie przyglądali się również postawie Phatty Arbuckle i Joannie Walczak, które miały okazję zadebiutować przed radomską publicznością. Zapewne w lidze Amerykanka, jak i zawodniczka rodem z Łodzi będą stanowiły ważny punkt radomskiego teamu.

MICHAŁ PODLEWSKI